Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus"

Małgosia

Jolu, to może być nawet ciekawe...
"wiśniowa noc" brzmi ślicznie Very Happy

tylko czy Twoje paluszki będą jutro wyglądały też ślicznie ... Wink

s. Samuela

Jola

No to "wiśniowanie" powiedzmy, że zakończone... O paluszkach wolę nie myśleć, bo nieświadoma co mnie czeka rano je pomalowałam... Tak jeszcze troche agrestu - jakiś sok mama chce żebym z niego zrobiła i już tęsknię za łóżeczkiem... (tymbardziej że od pozycji długiego skłonu bolą plecki)...

O i Olo tu zajrzał po długiej nieobecności... Wink

Olo

Jolu czasem trzeba kontrolnie "luknąć" na forum, jak się złapie dostęp do "otwartej" sieci WiFi Kwadratowy

xgm

Łaski i błogosławieństwa Chrystusa Pana +

Wiem, że już późno/wcześnie, ale właśnie skończyły się rozmowy o Panu Bogu i co więcej wiem, że były bardzo potrzebne... a że są wakacje i wciąż patrzę na rozjaśniającą się panoramę Tatr z Wierchu Olczańskiego w Bukowinie Tatrzańskiej... Smile

Pozdrowienia dla Wszyskich +

Jola

Amen!!!

Ooo widzę, że Ksiądz niewiele później ode mnie skończył wczorajszy dzień...

Piotr G

Hej!

Dzięki Wszystkim za modlitwę. Naprawdę było ciężko i nieprzespana noc pełna nerwów graniczących z wariactwem Sad

UDAŁO SIE! To znaczy mnie się udało, bo dla Boga nie ma niemożliwych spraw do załatwienia.
Teraz mogę się Wam przyznać. Miałem awarię sprzętu z naszym biskupieckim nagraniem Drzewa Życia. Analizując fakty kojarzę najprawdopodobniej burzę i pioruna który uderzył niedaleko studia uszkadzając dane na dysku twardym. Ale po nocnej walce ze sprzętem dzięki Bożej pomocy udało mi się przekopiować z konsoli wszystkie nagrania i co ważniejsze miałem inne ważne sesje nagraniowe na tym dysku. STRACH pomyśleć co by było jakby zostało to utracone br.........

Kląłem jak szewc na czy świat stoi, ale Pan Bóg nawet wtedy słuchał...aż mi wstyd co wtedy gadałem Wink

panasoniki

AMEN!!!
Chwała Bogu, że uratowałeś "Drzewo Życia"!!!!

Bo w przeciwnym razie, wszyscy warsztatowcy pewnie rzucaliby mięsem nie gorzej od Ciebie i od wszystkich szewców na świecie!!

xgm

Niech zatem błogosławieństwo Boże dotyka także twardych dysków i innej maści sprzętu +

Ale przede wszystkich niech Was ogarnie łaska naszego Boga - Ojca, Syna i Ducha Świętego +

Jola

Amen!!!

I oczywiście Chwała Panu, że "DRZEWO ŻYCIA" ostatecznie przetrwało burze i pioruny - że dało się odzyskać pliki i że nie trzeba tak nagle zjeżdżać się i na nowo nagrywać... choć miło by było Was wszystkich spotkać...

panasoniki

A M E N !

Po raz drugi, a nawet i trzeci raz by się przydało!
Licho nie śpi.
Chwała Panu za opiekę!!!!!!!!!!!

Piotr G

Oj Amen, Amen !!!

Piotr G

Pozdrawiam z Łomianek gdzie nawałnica połamalła drzewa Sad

na szczęście nikomu nic sie nie stało. Ale było groźnie

S. Edyta

Oj, Piotrusiu, o której była u Was ta nawałnica?
Myśmy spędzili cudny dzień w Lidzbarku, u Panasoników Smile

Jagódko, Andrzeju,
bardzo Wam za ten dzień dziękuję Smile

Samuelo, Lauro i Pawle oraz Bębenkowe Dzieci,
Wam także dzięki za tak wiele wspólnej radości Smile

xgm

Błogosławieństwo Pana Boga niech Wam towarzyszy +

(dopiero teraz udało mi się usiąść do komputera... ale pamiętam o Was w każdej Eucharystii Smile

)