Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus"

panasoniki

Andrzej od dłuższego czasu ma straszny problem z rannym wstawaniem.
A najgorsze jest to, że ma nastawioną komórkę na 4- krotne budzenie w krótkich odstępach czasowych!!
Normalny człowiek (jak ja!) budzi się po pierwszym sygnale i już jest na nogach!
Mój mąż beztrosko za każdym razem wyłącza alarm i przewraca się na II bok!! Spi

I taki "ktoś" broni naszej Ojczyzny przed atakiem wroga!!

Olo

Wychodzi na to że jestem tak samo nienormalny jak Andrzej Kwadratowy

Monika

To chyba wiadomo kto będzie u was wstawał w nocy do Faustynki Wink

współczuję Wink

Jola

Siostro Samuelo, to mogła Siostra mi jakiegoś smsa przysłać, bo na forum mnie nie było, a w nocy (a zwłaszcza nad ranem) się kilkakrotnie budziłam (również koło 5-tej)... ale po północy to grzecznie w łóżeczku leżałam, a nawet wcześniej miłam zamiar wyłączyć komputer, ale sobie pisałam ze swoim katechetom, spowiednikiem i również moderatorem z czasów liceum... więc niestety nic nie wiedziałam o Siostry prośbie...

A co do Andrzeja, to Jagódko możesz się cieszyć, że on wyłącza budzik za każdym razem... Jeden z moich braci jak nastawia sobie budzik, to zaczyna się od Kubusia Puchatka, potem chyba jeszcze jakieś inne utwory i leci to BEZ PRZERWY, każdy już zdąży się obudzić a on śpi... i tak co najmniej godzinę... Shocked

A i zastanawiam się czy ja jestem jeszcze w miarę normalna, bo mam ustawione w domu zazwyczaj dwa budziki, ale je w miarę szybko wyłączam jak zaczną dzwonić... Wink

xgm

Z tym wstawaniem jest problem... też nie wstaję od rana, gdy nie muszę Smile

(a co do budzików - rano w odstępach 3 minutowych dają mi czadu dwa telefony... a i tak nieraz wstaję po 20 minutach Wink

)
Ale cóż - przyszedł czas na spojrzenie w niebo... Smile

Niech Was Bóg błogosławi i strzeże dając spokojny sen i dobry czas jutra+

Marysieńka

Amen.

Marysieńka

Słuchałam dziś na próbie kawałki z naszej płytki. Podobała mi się ... orkiestra. Kiedy wreszcie będzie gotowe to nasze arcydzieło Exclamation

Jola

AMEN!!!

Fajnie jest zasypiać z błogosławieństwem... to też znak, że wreszcie mam wyłączyć kompa, bo przecież są wakacje i nie trzeba do późna siedzieć nad nie wiadomo czym... A i wczoraj miałam taką łaskę, że pewien kapłan mi przesłał przed snem błogosławieństwo... więc pewnie też dlatego pomimo tych różnych przebudzeń w nocy nie czułam w dzień zmęczenia...

Dobrej nocy!

panasoniki

Amen!!
I Dobrej Nocy wszystkim!!

s. Samuela

AMENN!!! Szczęść Boże!!! I Dzień Dobry!!! Very Happy

(a może by tak jeszcze poranna drzemka Question

)

panasoniki

No to zawiadamiamy Was, że równo 15 lat temu, mniej więcej o tej właśnie porze u tronu Matki Bożej Gietrzwałdzkiej- przysięgliśmy sobie miłość, wierność, oraz to, że się nie opuścimy do końca życia!

Kilkanaście stron temu opisaliśmy naszą historię, a teraz przyszedł czas na kilka spontanicznych fotek z tamtego wieczoru...
Niestety nie mamy żadnego "ustawianego" zdjęcia, takiego "od stóp do głów", ale jakoś nikomu nie przyszło wtedy do głowy, żeby o to zadbać... Niepewny

Aha, to wszystko działo się jeszcze przed Mszą Świętą!!

Piotr G

Kochane Pananocniczki GRATULACJE!!! Wielka Buźka!

Monika

Panasoniki Exclamation

co dopiero teraz piszecie że macie dziś rocznicę Question

czego wam tu jeszcze życzyć jak wy już macie to co najważniejsze czyli siebie, Adasia i Faustynkę, mieszkanko piękne i pracę Wink

to może życzę wam, żeby przysięga złożona 15 lat temu dawała wam siły na codzienne dni: czyli na znoszenie Andrzejowego chrapania i niewyłączania budzika, wstawanie w nocy do Faustynki, cierpliwości do Adasia jak nie chce przestać rozwiązywać krzyżówki, i do Jagody, która chcąc postawić na swoim uważa, że wie najlepiej i że w kuchni to ona rządzi Smile

jednym słowem sto lat razem wam życzę Wink

kwiatki nazrywajcie sobie sami - możecie taki wieniec sobie na pamiątkę upleść Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Jola

Panasoniki!
Po pierwsze piękne zdjęcia... co najpiękniejsze w nich to to, że widać jaka z Was radość emanuje... (Jagódko Ty to chyba nic, a nic się nie zmieniłaś od czasu ślubu... a Andzej, szok, jakie z niego chuherko było...)

Po drugie ja też się dołączam do wszelkich życzeń... NIECH PAN WAM BŁOGOSŁAWI I NIECH TO ON WAS OBDARZA WSZELKIMI WAM POTRZEBNYMI ŁASKAMI!!! Sto lat! Sto lat! Niech żyją wspólnie Panasoniki nam!!! (albo nawet jeszcze dłużej)

Jola

No i jeszcze życzę wszystkim DOBREJ NOCY!!!