Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus"

Mahda :)

O, ogórek jest OK Smile

Mahda :)

I mam kolejną modyfikację - chyba ulepszenie - do śmietankowca. Robiąc masę ubite białka dodać do śmietany wymieszanej z budyniem a nie odwrotnie. Czyli ubite białka z cukrem na końcu!! Będzie bardziej pulchne i nie opadnie tak dużo Smile

Rada sprawdzona wczoraj przez Martę Górzec z mojej pracy!!

Ciasto nadal jest HITEM!

s. Samuela

Mi nie opada także w starej wersjii, ale spróbować nowej nie zawadzi Very Happy

. A dziś jadłam rewelacyjny i podobno szybki i prosty w robieniu sernik. Jak dostanę przepis to go zamieszczę. Wink

Jola

Oj, tak Śmietankowe ciacho jest HITEM nawet i u mnie w domku... dzisiaj znowu je robiłam dla rodziców bo jadą na spotkanie swojego kręgu Domowego Kościoła z ich poprzednim moderatorem (który wyjechał na misje)

A dla osób które tak zwykle ja śpieszą się troszkę ze zrobieniem ciasta to mam taką radę by ciasto zamiast do lodówki włożyć do zamrażarki - szybciej twardnieje...

irena d

a ja z lenistwa, bo nie lubię tarkować kruchego ciasta,
nie ugniotłam go, ale posiekałam łyżką - czyli wyszła taka kruszonka.
No i wyszło mi bardzo chrupiące. Siostro rewelacja, buziaki dla mamy Smile

Mahda :)

Przed chwilą miksując truskawki, otręby z malinami i kefir sokólski czyli robiąc koktajl przypomniał mi się przepis na fajny koktajl - smooth(chyba tak się nazywa).

Miksujemy razem banana, loda waniliowego albo śmietankowego (bolero najlepsze - to chyba śmietankowe) i trochę mleka - w zależności jak gęsty ma być koktajl. Mówię Wam, rewelacja! Panasoniki specjalnie kupili malakser, żeby takie w domu robić Smile

Asia M.

Brzmi kusząco... Smile

aż chyba spróbuję, jak uda mi się dotrzeć w końcu do Olsztyna na Święta (bo na zdobycie lodów Bolero w tym odległym zakątku świata, jakim jest Lublin, nie ma większych szans Wink

)

Mahda :)

Przed chwilką odwiedziła mnie posłanniczka świętego Mikołaja!! Tym razem Mikołaj wybrał sobie (podobnie jak rok temu) Agę naszą kochaną z Biskupca. W tamtym roku Aga zostawiała mi paczkę na dziale wędlin w moim osiedlowym sklepiku a tym razem spotkałyśmy się na chwilkę Smile

Dostałam znów PYSZNE ciasteczka, które Aga sama rokrocznie piecze na święta w ilościach wprost nieziemskich. Przepis na moje ulubione Aga pozwoliła mi zamieścić na forum. Ciasteczka przywiozła z Niemiec Asia (bratowa Agi - również nam znana). Są pyszne! I łatwe do zrobienia a na święta baaaardzo pasują Smile

Nuss-Ecken (Trójkąty Orzechowe)

130 g masła lub margaryny
130 g cukru
2 jajka
2 paczuszki cukru waniliowego
300 g mąki (może być razowa)
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Z powyższych składników zagnieść ciasto, rozwałkować i ułożyć na blaszce.

200 g masła
150 g cukru
200 g mielonych orzechów laskowych
200 g siekanych orzechów laskowych
2 paczuszki cukru waniliowego
4 łyżki stołowe wody

Masło, wodę i cukier zagotować. Dodać orzechy i dobrze wymieszać. Powstałą masę rozsmarować na cieście. Piec ok 15 min. w temp. 180 °C. Kroić w trójkąty (zimne) , można przybrać czekoladą.
SMACZNEGO!!!!

panasoniki

Mahdowo- bananowy koktajl jest przepyszny!!
Rzeczywiście, tak nam posmakował, że z miejsca zakupiliśmy malakser, co by go robić u siebie w domu. Very Happy

Adaś jest u nas głównym specem od tego napoju! Very Happy

Za pośrednictwem forum dziękujemy temu samemu Św. Mikołajowi Wink

za porcję przepysznych ciasteczek, które z kolei za pośrednictwem Mahdy przybyły do nas przed Wigilią!

Nam z kolei baaardzo smakowały te mini-mini rogaliczki w białej polewie!
Pożarliśmy je dosłownie w kilka minut!

Drodzy Forumowicze, szykujcie się, bo Andrzej przygotowując potrawy na święta fotografował wszystko z myślą wrzucenia tego tu, do kulinarnego kącika! Rolling eyes

Asia M.

Ja też Mahdowy koktajl wypróbowałam ostatnio w domku, choć skończyło się na zwykłych "lidlowych" śmietankowo - czekoladowych lodach, a nie na bolero, ale i tak było pyszne Smile

zwierzaczek

jako,że wczoraj piekłam ciasteczka pomyślałam, napiszę przepis zwłaszcza dla tych co to kleik ryżowy zaczną kupować Razz

Ciasteczka z kleiku ryżowego (bez nazwy- wynalazek rodzinny jeżów Wink

)

Składniki:
2 kostki margaryny
40 g cukru pudru
6 jajek
1-2 łyżeczek proszku do pieczenia
3 paczki kleiku ryżowego 180g (może być Bobo Vita albo Nestle zaz wyczaj dla dzieci po 4 miesiącu Very Happy

)
orzechy-do ozdoby (ja daję włoskie,ale mogą być inne)

Margarynę(nie roztapiać!) wymieszać lub utrzeć mikserem z cukrem, żółtkami, proszkiem do pieczenia i płatkami ryżowymi, które najlepiej dodawać po jednej paczce i pianą z białek. Nie do końca się to sklei, więc bierze się łyżeczkę i formuje kulki na których wierzch wciska się orzeszek. Piec ok 10-15 minut w 180 stopniach. Ciasteczka muszą być złociste do miodowych Smile

:)przed upieczeniem

świeżo wyjęte z pieca Smile

Smacznego ja właśnie zajadam do kawki Smile

Mahda :)

Co do koktajlu to był oczywiście na Sylwestrze u Panasoników, ale tak gęsty Adasiowi wyszedł, że Jagoda stwierdziła, że już zjedliśmy koktajl. Za to na śniadanie piliśmy drożdżówkę. Smile

A ja Wam zarzucę przepis na Herbatnikowca. Nie robiłam sama, ale jadłam na ślubowaniu I klas i od razu poprosiłam mamę Zuzi o przepis. Ciacha się nie piecze i jest PRZEPYSZNE!!

Zagotować razem:
2,5 szklanki mleka
1/4 szklanki cukru
1 cukier waniliowy
1 kostka masła

W tym samym czasie rozmieszać:
1 szklankę mąki pszennej
1 szklanka mleka
4 żółtka
Wszystko wlać ma mleko, ugotować budyń.

1 puszkę słodzonego skondensowanego mleka gotować w puszce ok 3 godzin aż zrobi się kajmak tak zwany.

Przygotować 9 paczek zwykłych herbatników.

Układamy na blasze:
Herbatniki-budyń-herbatniki-kajmak-herbatniki-śmietana.

Śmietana:
0,5 litra śmietanki 30%
1 cukier waniliowy
2 łyżki cukru pudru
2 śmietan-fix
Wszystko razem ubić.

Całość można posypać tartą czekoladą.

panasoniki

Witajcie Wszyscy forumowi smakosze!
Tak jak Jagoda napisała kilka postów wcześniej, przygotowałem kilka nowych propozycji kulinarnych, które będę chciał Wam dawkować stopniowo, bo wtedy apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Więc do dzieła!

Po słodkościach, dzisiaj mam do zaoferowania danie znane i proste, ale może dlatego ciekawe:
„Kurczak pieczony na piwie”

Inne aranżacje tego dania to ; kurczak na butelce, lub pieczony tradycyjnie w brytfance.

Kupionego kurczaka o wadze ok. 2kg po umyciu i pozbawieniu go elementów zbędnych(piórka, końcówki piórek), usuwamy całą szyjkę a fałd skórny pozostawiamy aby zakryć otwór po ekstrakcji początkowego elementu kostnego kręgosłupa - nacieramy przyprawami do kurczaka dostępnymi na rynku.

Ja wprowadziłem kilka modyfikacji i mieszam kilka rodzajów przypraw;
- złocistą do kurczaka + zioła do drobiu + papryka słodka + 3 ząbki czosnku + węgierska
do kurczaka + łyżeczka soli lub dwie – całość przypraw w ilościach potrzebnych do natarcia naszego 2kg obiektu.

Po natarciu (nie mylić z wojskowym) dosyć solidnym na zewnątrz i wewnątrz kurczaczka umieszczamy w misce przykrywamy i odstawiamy w chłodne miejsce nawet ma 3 dni.

Po tym czasie przygotowujemy puszkę piwa z której odlewamy mniej niż pół szklanki (można je sobie spożyć na zdrowie) i na tę niepełną puszkę nakładamy kurczaka w taki sposób aby sobie wygodnie na niej siedział tak jak na załączonym obrazku. Pozostałym fałdem skórnym, zakrywamy otwór powstały po ekstrakcji szyjki szczelnie aby podczas pieczenia parujące piwo nawadniało nam wnętrze kurczaczka, a nie uciekało nam w powietrze.
Wstawiamy go do nagrzanego piekarnika do temp. 200 stopni i po 15 min. Zmniejszamy do 120-130stopni i pieczemy go ok. 1,5 h utrzymując temperaturę w taki sposób aby go upiec
a nie spalić.
A oto fotorelacja z kulinarnej wyprawy  SMACZNEGO

cdn.

Mahda :)

A czy w wyniku pieczenia kurczak zostaje pozbawiony skrzydełek? Bo ten upieczony ich nie ma Sad