Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus"

panasoniki

Masz wolny środek lipca i ochotę na wakacyjno- muzyczne spotkanie wraz z Pawłem Bębenkiem?

Przyjeżdżaj więc do Gietrzwałdu!

W dniach 18-21.07.2013 r. odbędzie się I Warsztatowe Wakacyjno- Spontaniczne Spotkanie w Gietrzwałdzie, które poprowadzi Paweł Bębenek!

Od ilości osób będą zależały ewentualne „upusty cenowe” w myśl zasady: „im nas więcej- tym będzie taniej!”.

Niestety krótki czas uniemożliwia szansę na pozyskanie sponsorów, stąd takie, a nie inne koszty…

Koszt warsztatów to 50 zł

Istnieje możliwość noclegu i wyżywienia.
Nocleg- 28 zł
Śniadanie- 8 zł
Obiad- 15 zł
Kolacja- 9 zł

Potrzebujemy od Was szybkich zgłoszeń (do niedzieli!) na adres: [link widoczny dla zalogowanych] gdyż musimy potwierdzić w Domu Pielgrzyma przybliżoną liczbę noclegów. W zgłoszeniu prosimy o napisanie imienia i nazwiska, adresu, telefonu, głosu i informacji odnośnie noclegów i posiłków.

Serdecznie zapraszamy i mamy nadzieję… Do zobaczenia w Gietrzwałdzie Smile

tomekbyl

Taaaak !! Ja się już zapisałem i nie mogę się doczekać Very Happy

ola_morag

no rewelacja aaaa normalnie cud nad wisłą znow ten wspaniały weekend w gietrzwałdzie .. ja sie oczywiscie pisze na to bez dwóch zdan .. ale odpowiedz dokladniejsza dam jak jutro wroce z praktyki ale raczej napewno bede bo chyba lipiec wolny

justynka

I jak przygotowania Panasoniki? Prawda, że przygotowanie, a nawet uzgodnienie najprostszych rzeczy i zebranie osób to ciężki kawałek chleba? Ale całe szczęście, że Matka Boża i święci pomagają przy tego typu sprawach Smile

A z naszych warsztatowych forumowiczów kto się wybiera?

irena d

No to ja jestem zgłoszona i opłacona
Dancing

i czekam na dalsze informacje: nuty i nagrania

i plan

i niespodzianki

i do zobaczenia w Gietrzwałdzie

panasoniki

Masz rację Justynka, to ciężki kawałek chleba, ale nieść taki ciężar to sama przyjemność!! Heart

Gdy przyszedł nam do głowy ów szalony pomysł, aby zaprosić Pawła (tak dawno przecież niewidzianego w Gietrzwałdzie)- nawet przez moment nie zwątpiliśmy w to, że się nie uda...
Gdy, chcąc się zorientować, czy w ogóle byłby ktoś chętny- daliśmy Wam czas do pamiętnej niedzieli na deklaracje, nasz optymizm został wystawiony na ciężką próbę...

W piątek (na 2 dni przed końcem zgłoszeń) mieliśmy na poczcie 4 maile (z tego 2 odmowne)...

Nasze modlitwy brzmiały min. tak:
"Panie Jezu, jeśli chcesz, żeby to spotkanie doszło do skutku, TO ONO SIĘ ODBĘDZIE, CHOĆBY SIĘ WALIŁO I PALIŁO!

Jednak, wzorem niewiernego Tomasza, w sercach mieliśmy wiele, bardzo wiele zwątpienia...
Bo przecież NA LUDZKI ROZUM 2 dni to za mało, aby uzbierać 30 ludzi!!!!
No właśnie... ten nasz LUDZKI ROZUM...

Tu, w tym miejscu chcielibyśmy podziękować Tomkowi (organizatorowi wraz z Justynką warsztatów w Św. Lipce) za słowa pocieszenia i wsparcia i bardzo ważne słowa o chwilach zniechęcenia i braku wiary w powodzenie... Oni też tak mieli przed ich warsztatami, a jak pięknie wszystko się udało zrealizować!!

Dzięki Tomek!!!! Padam

Owo zniechęcenie i uporczywe myśli o odwołaniu spotkania prysnęły w sobotę i w niedzielę, kiedy to na naszą pocztę zaczęły napływać kolejne i kolejne zgłoszenia!!

"Wisienką na torcie" okazał się mail od Agnieszki z Biskupca, która zgłaszała na warsztaty aż 5 osób za jednym zamachem!!! Rolling eyes

Po zwątpieniu nie pozostało ani śladu...
Oczywiście nie byłoby tego, gdyby nie zgoda samego Pawła, który oświadczył, że z radością przyjedzie do Gietrzwałdu wraz z całą Rodziną!

Potem poszło już "jak z płatka":
- (Andrzej jest na "gorącej linii z Domem Pielgrzyma i tamtejszym ks. Proboszczem

),
-Adaś umieszcza Wasze zgłoszenia w specjalnej tabelce i nadzoruje Wasze wpłaty na konto, a także jest odpowiedzialny za przygotowanie pieśni i rozesłanie ich Wam mailowo

- wspólnie zaś ustaliliśmy repertuar (choć Paweł dosyła nam "swoje" propozycje) i program naszego spotkania...
Mamy wielką nadzieję, że to będzie (bez względu na pogodę) piękne i owocne spotkanie, bo czy u Matki naszej Gietrzwałdzkie może być inaczej?... Heart

Położyliśmy duży nacisk na wspólną modlitwę- dlatego Droga Krzyżowa na błoniach, dlatego codziennie Różaniec z naszymi intencjami, dlatego Koronka o 15.00, dlatego codzienne uczestnictwo we Mszy Św., dlatego nasza obecność na Apelu Maryjnym i zasłonięciu Cudownego Obrazu....

A oto nasz program...
Pewnie daleki od doskonałości, ale jak najbardziej podatny na zmiany podczas już samego spotkania.

I WARSZTATOWE WAKACYJNO- SPONTANICZNE SPOTKANIE
Z PAWŁEM BĘBENKIEM W GIETRZWAŁDZIE
18- 21. 07. 2013

CZWARTEK ( 18.07 )

Zjazd do godz.. 16.00
16.30- rozpoczęcie warsztatów i rozśpiewanie
18.00- Msza Św. w bazylice
19.30- ciąg dalszy próby (spodziewany przyjazd Pawła wraz z Rodziną)
21.00- Apel Maryjny i zasłonięcie Cudownego Obrazu w bazylice
22.00- Dom Pielgrzyma jest zamykany!

PIĄTEK ( 19.07 )

7.20- Różaniec wraz z wypisanymi naszymi intencjami (kaplica w Domu Pielgrzyma)
8.00- śniadanie
9.00- rozśpiewanie i próba z Pawłem
11.00- kawa/herbata
11.30- próba z Pawłem
13.00- obiad
CZAS WOLNY! (w zależności od pogody: siatkówka, plaża, badminton- na świeżym powietrzu)
15.00- Koronka do Miłosierdzia Bożego (miejsce do ustalenia)
15.20- próba z Pawłem
17.00- kolacja
18.00- Msza Św. (z naszym udziałem) w bazylice
20.00- Droga Krzyżowa na błoniach
22.00- Dom Pielgrzyma jest zamykany!

SOBOTA ( 20.07 )

7.20- Różaniec wraz z wypisanymi naszymi intencjami (kaplica Domu Pielgrzyma)
8.00- śniadanie
9.00- rozśpiewanie i próba z Pawłem
11.00- kawa/herbata
11.30- próba z Pawłem
13.00- obiad
CZAS WOLNY! (do zagospodarowania Wink

)
15.00- Koronka do Bożego Miłosierdzia (miejsce do ustalenia)
15.20- próba z Pawłem
17.00- kolacja
18.00- Msza Św. (z naszym udziałem) w bazylice
19.30- ognisko (jeśli pogoda na to pozwoli)
21.00- Apel Maryjny i zasłonięcie Cudownego Obrazu w bazylice
22.00- Dom Pielgrzyma jest zamykany

NIEDZIELA (21.07 )

7.20- Różaniec wraz z wypisanymi naszymi intencjami (kaplica Domu Pielgrzyma)
8.00- śniadanie
9.00- rozśpiewanie i próba z Pawłem
11.00- Msza Św. (z naszym udziałem) w bazylice i zakończenie warsztatów
13.00- obiad
POWYŻSZY PROGRAM (ZE WZGLĘDU NA POGODĘ) MOŻE ULEGAĆ DROBNYM MODYFIKACJOM W TRAKCIE SAMYCH WARSZTATÓW!!

tomekbyl

Oj, ja tylko pociągnął Very Happy

Raduję się, że mogę pomóc !!

Aga175

Ja niestety znowu nie mogę być Sad

z dwóch powodów:
- nadal walczę z pracą magisterską
- od tego miesiąca pracuję na umowę o pracę (nareszcie Exclamation

) i jeszcze nie przysługuje mi urlop
Westchnijcie w mojej intencji przed Matką Gietrzwałdzką.
Mam nadzieję, że zobaczymy się w Gietrzwałdzie na jesieni Wink

ola_morag

ja musialam tez zrezygnowac ze wzgledu na zdrowie .. Sad

panasoniki

Ola, zdrowiej i nabieraj sił! Heart

Aga, pamiętaj, że w każdej walce możesz zapunktować taką oto miną:

Serce każdego promotora i każdego pracodawcy zmięknie na pewno! Heart

"5" z pracy murowana, a i urlop okolicznościowy na warsztaty pewny jak w banku!

Przyślij nam swoje intencje, a na pewno przemodlimy je podczas różańca w Gietrzwałdzie...

Jeśli chodzi o nasze spotkanie z Pawłem, które zbliża się wielkimi krokami, to obwieszczamy Wam radość wielką, że będą nas 34 osoby!!

Andrzej z Adasiem już działają w sprawie śpiewników, które dostaniecie na miejscu, a Was wciąż prosimy o modlitwę w intencji spotkania oraz oczywiście o piękną pogodę (to do Św. Eks...pedyta!

).

ania ALT - ówka

Ja również się wybieram Very Happy

i nie mogę się doczekać, po pierwsze: będę w Gietrzwałdzie u Maryi Hurra

, po drugie: pośpiewam sobie

a po trzecie: zawsze coś się może wydarzyć

. Jestem zwarta i gotowa

tomekbyl

Nawet nie wyobrażałem sobie (jeszcze rok temu), że wirus warsztatowy jest tak "niebezpieczny" - w pozytywnym znaczeniu. Wsiąkłem w warsztaty jak woda w gąbkę i już doczekać się nie mogę czwartku. Po 1.z niecierpliwością czekam na same warsztaty ,po 2. znowu zobaczę kilka znajomych twarzy, 3. obecność u Matki Najświętszej dla mnie będzie najważniejsza. Mam za co Jej dziękować i o co prosić. Niech Bóg będzie uwielbiony za nasze spotkanie, które to już pojutrze Very Happy

AMEN !!

ola_morag

ehh spac nie moge .. kurcze juz dzisiaj warsztaty az mi sie płakać chce ze mnie nie bedzie .. tak wogole wróciłam z Braniewa sama Bł Regina Protmann was pozdrawia rozmawialam z nia podczas modlitwy przy jej miejscu w ktorym sie modliła i jej grobie o was i spotkaniu i bedzie sie za wami wstawiała aby bylo ono bardzo owocne ..oczywiscie pozdrowcie odemnie Pawła i jego szaloną kochana rodzinke no i całą wspolnote muzykantów warsztatowych

Aga175

Wróciliście do domów? Czekam na relację, zdjęcia, filmiki itp. Wink

tomekbyl

Wychodzi na to, że będę pierwszy Smile

Kochane Panasoniki !!!

Mówiłem, że ogromnie mi smutno z powodu wyjazdu z Gietrzwałdu - czas minął jak uderzenie pioruna ... Cudownie było poznać Pawła. To prawdziwy człowiek - skarb. Cieszę się, że zaspokoił uczucie tęsknoty za Gietrzwałdem. Te 3 dni spędzone z Wami były dla mnie niesamowitym przeżyciem. Mimo wielkiej pracy, którą wykonaliśmy i czasami fizycznego zmęczenia - duch naładował się poważną porcją Boskiej energii. Wspaniale było z Wami: grać w badmintona, śpiewać przy ognisku, modlić się podczas Drogi Krzyżowej, być przy zasłonięciu obrazu Matki Bożej, "wpaść" pod szlifierkę Pawła.

A co do pozostałych części - nocne i nie tylko, ale szczególnie, rozmowy w pokoju 25, będą bez wątpienia niezapomniane Rotfl

Dziękuję Panu za Panasoników !! Za Was wszystkich uczestniczących !! A w szczególności za Pawła Bębenka - naszego prowadzącego !!!

Starając się podtrzymać tradycję - melduję się po warsztatach. Dotarłem do domu cały i zdrowy z uczuciem tęsknoty Smile

Chwała Bogu za ten przecudowny czas !!