Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus"

makarenka

ale "PYSZNY" awatar:lol:
tez bym zjadła taka PIZZĘ
SAMA!!!

justynka

Taka drobna, niepozorna chudzina a sama bys taką pizze zjadła ?? Moze dlatego masz tyle siły i energii a nie jak podejrzewalismy, ze bierzecie "coś" innego Very Happy

Bębenek

Kraków nocą Smile

, jak cudownie wsiąść w auto po północy i w ciągu kilku minut dojechać do Łagiewnik gdzie szkoda czasu na spanie Smile

.
Wróciłem właśnie od Pana Jezusa Miłosiernego polecając Jego trosce i opiece Jego Matki wszystkich, których w sercu noszę, więc czujcie się poleceni Smile

Ależ się tu na forum dzieje, nie nadążam:) ale może to i lepiej bo próbuję wymodlić kolejne fragmenty muzyki.
Jak pięknie i owocnie było „wyskoczyć” na dzień (szkoda, że tylko dzień) do Jarocina i być przez chwilę z Padre Grzegorzem.
Tęknie za spotkaniem, wirtualnie jest ciekawie, ale to nie to samo, tęsknota za byciem razem pozostaje i dobrze, niech trwa!

Ania Bator

Dziękuję Siostrze i Panu Grinholcowi za przywitanie Smile

Pomimo krótkiego pobytu na forum, czuję się tu cudownie Very Happy

Dominika altowiolictka

Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Dziękuję za cudowne warsztaty Razz

S. Edyta

Oooooo...!!! Smile

Aniu, witam i ja Ciebie cieplutko na forum, witam też Ciebie, Dominiko. Cieszę się, że jesteście i... czujcie się w domu Very Happy

S. Edyta

Chcę się dziś z Wami podzielić takim jednym moim powarsztatowym przemyśleniem.
Dziś był dzień mojej spowiedzi świętej. To trudne, ale pmimo wszystko piękne wydarzenie. Pomyślałam sobie, że nie zawsze o tym pamiętam. Wróciły do mnie słowa Pawła podczas jednej z prób chóru, gdy mówił, że nie wyobraża sobie warsztatów nie poprzedzonych spowiedzią św.
Jakoś mnie to dzisiaj szczególnie uderzyło, że spowiedź to nie pralnia, w której mogę wyczyścić serce, a potem... znowu je brudzić? wróciła do mnie świadomość, że spowiedź domaga się mojego nawrócenia, przemiany, unikania tego, co brudzi duszę i serce.
Niby "stara ze mnie zakonnica", ale czasem tak łatwo podejść do tak ważnego wydarzenia rutynowo, bez należytej uwagi.
I podziękowałam dzisiaj za warunki dobrej spowiedzi, które pomagają unikać rutyny, rozumieć ten sakrament jako święto, jako wielkie i piękne wydarzenie, w którym Jezus mnie uwalnia i przemienia. To tu otrzymuję szatę, w której mogę świętować Gody Baranka. I niech On będzie za to uwielbiony!!!

Bogusia

Piękne świadectwo siostro Edytko.

A w moim życiu moc cudów się dzieje, Duch Święty działa, a Anioł stróż broni bez wytchnienia.
Wczoraj dowiedziałam się, że pozytywnie rozpatrzono moje podanie o staż w przedszkolu, mało tego w przedszkolu katolickim, o którego istnieniu dwa tygodnie temu nawet nie wiedziałam. Choć jeszcze wiele formalności i przeszkód przede mną to ufam Bogu, że to on mnie tam poprowadził i chce, abym tam była.
Z radości nie mogę się skupić nad nauką do ostatniego przed obroną egzaminu. I mam nadzieję, że limitu cudów nie ma bo żebym zdała ten egzamin też jeden mały cudzik może być potrzebny.[/b]

S. Edyta

Dziękuję, Bogusiu Smile

Zapewniam się, że Pan Bóg na cuda limitu nie ma Very Happy

Jestem pewna, że zdasz ten egzamin i obronisz pracę.
A tak nawiasem mówiąc, z czego ten egzamin? Jaki temat pracy?

Bogusia

Egzamin jest z Metodyki nauczania zintegrowanego (ogólnie praktyka w teorii).
Praca magisterska natomiast ma podwójny temat Idea Darów Fryderyka Fröbla. Muzemum w Bad Blankenburg, z filmem o tym muzeum.

P.s. dobrze, że nie ma limitów na cuda i cudeńka.

makarenka

Bogusia

Makarenko droga zdaje się, że z tobą będę pracować Very Happy

w katolickim zespole edukacyjnym przy Odkupicielu. Pani dyrektor na rozmowie wspomniała,a że będzie profil muzyczny w tym przedszkolu, a wcześniej Marta coś wspomniała że ty tam będziesz pracować jak z nią rozmawiałam kilka dni wcześniej, kiedy na rozmowę dopiero szłam.

S. Edyta

Będzie dobrze, Bogusiu Smile

Będę pamiętać w modlitwie Smile

Makarenko, masz rację. Też pamiętam tamtą wypowiedź. Myślę, że takie zderzenia wydarzeń, słów, które gdzieś kiedyś słyszeliśmy, to taki impuls, którym dobry Bóg naprowadza nas na właściwą drogę. I cudowne jest to, ze On posługuje sie tymi prostymi środkami Smile

S. Edyta

Acha!!!
I mam prośbę. Zaglądajcie w nowy temat "Ogólnopolskie inicjatywy..." i pomóżcie Smile

Bogusia

Dziękuję za wsparcie dobrym słowem i modlitwą, teraz to już musi się powieść Pray

to ja idę zrobić co w mojej mocy by opanować materiał, Brick wall

a reszta w rękach Boga Dancing