Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus"

Bębenek

Kochani warsztatowicze, drodzy przyjaciele. Dużo by mówić ile cudów, których na codzień doświadczamy wydaje się być czymś normalnym. Chcę Was prosić o modlitwę w intencji tego, czym obecnie się zajmuję. Są rzeczy, które upominają się o realizację muzyczną...
Jestem w trakcie pracy nad dużą formą muzyczną, która, jestem przekonany, jest dobra i będzie piękna (nie mówię nieskromnie o muzyce ale treści) i nie mam wątpliwości, że może wiele dobrego z świecie zrobić... Nie chcę tutaj duzo pisać, projekt nazywa się Drzewo Życia i jest umuzycznieniem pięknych tekstów o wydarzeniach z Życia Jezusa od Wielkiego Czwartku w wieczerniku (ustanowienie Eucharystii, umycie nóg, odśpiewanie hymnu przez Jezusa i apostołów) po to spotkanie w wieczerniku w niedzielę po zmartwychwstaniu kiedy niedowierzający apostołowie (czyt. MY wszyscy) zostali posłani w świat. A wydarzeniom nam wszytkim znanym będą towarzyszyć niezwykle piękne teksty mojego przyjaciela Marcina Morawskiego, tłumacza i poety. Np pieśn trzech Marii przy pustym grobie, kiedy jeszcze nie dowiedziały się od anioła o Zmartwychwstałym, pieśń nawracającego się wiszącego obok Jezusa łotra i wiele wiele innych pięknych momentów, łącznie z przemiawiąjącym po śmierci Jezusa wobec milczącego świata samego Krzyża (przekład ze średniowiecznego angielskiego poematu).
A że trzeba świat zmieniać na lepsze nie mam wątpliwości!
Kolejną rzeczą (dla mnie cudem!) jest propozycja napisania mszy w intencji dzieci zabitych w aborcji. Jest to propozycja od grupy związanej również z twórcami filmu „Egzorcyzmy Anneliese Michel”. Polecam się Waszej modlitwie bo mam świadomość o jaką stawkę idzie walka o dobro muzyką... i jakie konsekwencje mogę ponieść podejmując po raz kolejny świadomy wybór Jezusa. Cokolwiek by się nie działo tak właśnie zrobię. Z Bogiem! Veni Sancte Sipritus!
W razie pytań proszę o kontakt na mail [link widoczny dla zalogowanych][/b]

Mahda :)

Drogi Pawle, zapewniam o modlitwie. Wiem ile dobra może zdziałać muzyka i jak bardzo pomóc w zbliżeniu ku Temu, który sam jest Źródłem muzyki.....

panasoniki

Calutką rodziną naszą obiecujemy Ci modlitwę, bo rzeczywiście podejmujesz się zadania niezwykłego!!
Masz rację twierdząc, że trzeba zmieniać świat na lepsze!
Każdy z nas, na miarę swoich możliwości powinien to czynić...
Świadomy wybór Jezusa, o którym wspomniałeś- niesie w dzisiejszych czasach często dość przykre konsekwencje, ale jesteśmy pewni, że On ustrzeże Cię od złego i uchroni, czego już zresztą doświadczyłeś w swoim życiu!
"Cokolwiek by się nie działo tak właśnie zrobię"- pięknie powiedziane, choć przyznajemy, że trochę boimy się o "te konsekwencje", które możesz ponieść...
Jednak chcemy, żebyś wiedział, że...

Cokolwiek zrobisz- my jesteśmy z Tobą i wspieramy Cię modlitwą z caluśkiego serca, Ty nasz Gladiatorze!!!
Heart

Bębenek

Nie boję się konsekwencji moi drodzy, cóż może mi się stać skoro Pan z nami... (Rz 8, 31-39) i tylu przyjaciół. Życie warte jest takiej ofiary.

Olo

Powodzenia Smile

Aga175

Ja także obiecuję modlitwę Smile

Małgosia

Bardzo Was proszę o modlitwę w intencji mojej siostry. O zdrowie dla niej.

Ellunia

Paweł, jak to czytałam, to aż ciarki mnie przeszły!
Życzę duuuuużo siły i wytrwałości do pracy nad tym wszystkim...
czekam na efekty tej pracy Smile

pozdrawiam cieplo Smile

Ella

makarenka

Paweł życzę Ci nieustannego natchnienia
i siły w realizacji tego wielkiego zadania!!

Bębenek

Kochani, bo to jest tak, że są sprawy, te dobre, które nocą spać nie dają i Drzewo Życia to jedna z takich niesamowitych spraw Ducha Świętego, mam nadzieję. Jestem po pierwszych rozmowach z Dominikańskim Ośrodkiem Liturgicznym, który w ciemno mnie wesprze. Najprawdpopodobniej będzie to duża produkcja (nie żebym sie chwalił) gotowa na wrzesień 2009, na Święto Podwyższenia Krzyża. A jeśli sie uda to udokumentujemy to dwoma płytami Smile

. Ale mam nadzieję, że uda się to zagrać-wymodlić nie raz, nie dwa. Serdecznie Was wszystkich pozdrawiam z nadzieją pojawienia się w Gietrzwałdzie choć na chwilę. A 22XI mój przyjaciel ma ślub, więc wybór jest niełatwy, choć Pani Gietrzwałdzka zawsze na pierwszym miejscu.

Bębenek

I kolejna niespodzianka.... Otóż zaczynam pracę nad kolejną rzeczą, muzyką do przedstawienia o niemieckim XIXwiecznym poecie Rilke. Spektakl o miłości do syna marnotrawnego... I oprócz tego że sostałem znajomym pana Jerzego Treli Smile

to wpisuje się to w niesamowitą prace równoległą nad trzema (niby) różnymi projektami, które dotyczą jednego tematu...miłości! 1.Drzewo życia, 2.Cud i dar życia (o dzieciach nienarodzonych) i o 3.Miłości (dojrzałego człowieka). A zatem ponawiam prośbe o modlitwe w tych intencjach...

Olo

Masz moje pełne wsparcie duchowe w swoich poczynaniach Pawle Smile

(jakoś dziwnie mi to brzmi o tej godzinie Razz

)