|
Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Witamy wszystkich bardzo serdecznie i zapraszamy do przeżywania warsztatów 365 dni w roku :) Veni Sancte Spiritus!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jola
Marszałek Piotr Rubik
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1009
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Olsztyna
|
Wysłany: Czw 23:14, 26 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
s.Elżbieta napisał: | Madziu
nie wiem, czy to uznać za miarę normalności , bo chyba każdy z nas nosicieli wirusa warsztatowego ,
który jak dopadnie, to nie popuszcza, ma muzyczno-kościelnego bzika.
[/color][/size] |
I można się zastanawiać czy ten wirus nie jest groźniejszy od tego A/H1N1 toż ten nas wirus atakuje znacznie częściej i z widocznymi tu na forum i na Warsztatach skutkami... oby jego ostatnią konsekwencją dla nas wszystkich było SZYBSZE dotarcie na kolana naszego Ojca, aby i w Jego Królestwie móc śpiewać na Jego chwałę...
Asia M. napisał: | No właśnie, to zależy co przyjąć za normę Wśród studentów dominuje raczej nocny tryb życia (nawet jeśli następnego dnia trzeba wstać bladym świtem, kładzenie się przed pierwszą w nocy nie wchodzi zwykle w grę) i tego się póki co trzymam |
Ja to nie zależnie jak bym się starała i czy mam dużo nauki czy nie koniecznie to przed drugą to mi nie wychodzi żeby położyć się spać... Ale ja tak mam - łatwiej później iść spać niż skoro świt (dla mnie w środku nocy ) wstać... A poza tym przy tym jaka jest nasza rodzinka to wieczorem łatwiej zebrać się za naukę bo jakoś spokojniej w tym domku się robi... Ale na zajęcia zdążam... nawet jak się w czwartek ma na bardzo odległym Kortowie - to już chyba Kortowo III - na 8:00 ćwiczenia...
A co do obecności w dzień czy w noc pod względem zajęć na uczelni w tym semestrze tak wyjątkowo wcześnie kończę zajęcia, ale w ciągu dnia często wolę całkiem inne rzeczy robić niż siedzieć przed komputerem... Toż to czasem trzeba się spotkać ze znajomymi, zrobić obiad, czasem jakieś zakupy, coś upiec... dopiero pobyt we własnym pokoju zachęca do włączenia komputera... I jak widać po moich postach bywają to różne, różniaste godziny...
Ostatnio zmieniony przez Jola dnia Czw 23:16, 26 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Marszałek Piotr Rubik
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki/Warszawa
|
Wysłany: Pią 0:14, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ja bywam o różnych porach dniach i nocy jakoś ostatnio ciężko mi iść spać wcześniej niż północ ale w dzień też zaglądam także Mahda nie jesteś sama a tak a propos słucham sobie (dzięki Soni) różnych Hubertowych utworów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zwierzaczek
Major vel M. Bajor
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 9:00, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Czytając wpis Moniki zaczęłam się zastanawiać,że czegoś nie rozumiem
Monika napisał: | Ja bywam o różnych porach dniach i nocy jakoś ostatnio ciężko mi iść spać wcześniej niż północ ale w dzień też zaglądam także Mahda nie jesteś sama a tak a propos słucham sobie (dzięki Soni) różnych Hubertowych utworów |
cofnęłam się o stronę wcześniej i zrozumiałam Mahda widzisz ja bywam w różnych godzinach i raczej nie wieczornych, a rano jak czytam to się w postach nocnych gubię o ja blondynka
A Hubertowe kawałki to my w szafie u siebie mamy, ale słuchać chyba tylko jak sobie sami zaśpiewamy
Słonecznego dnia!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
s.Elżbieta
Porucznik Chóralny
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pieszyce
|
Wysłany: Pią 15:24, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
W takim razie musimy znaleźć wspólny dzień i godziny, w których będzie możliwe dialogowanie na bieżąco na forum.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panasoniki
Moderator
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warm.
|
Wysłany: Pią 15:48, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Z racji tego, że Faustynka właśnie śpi sobie smacznie w wózeczku przy dźwiękach swoich kołysanek: "Rozmowa ze Św.Józefem", "Pieśń trzech Marii", a ostatnio także "Nine milion bicycles" Katie Melua ( http://www.youtube.com/watch?v=DTy3WA0Pq8M)- mamy czas, aby zachęcić Was do zimowego dokarmiania sikorek na swoim balkonie...
Wiemy, że do zimy jeszcze daleko, ale mrozy pewnie już niedługo dadzą nam się we znaki.
Zachęcamy Was do tego, gdyż sami doświadczyliśmy (dzięki naszemu Adasiowi) jak wielką radość sprawia podglądanie tych uroczych ptaszków, gdy codziennie przylatują na balkon, by się trochę posilić!
Sami zresztą zobaczcie, czy one nie są urocze?...:
Karmę od jakiegoś czasu można zakupić w LIDLU, to taki duży sklep w rodzaju BIEDRONKI
A owa karma wygląda tak na podłodze:
... a tak zawieszona na balkonie:
Nie jest to drogi wydatek, a można za dosłownie parę złotych poczuć się trochę jak Św.Franciszek!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mahda :)
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 15:56, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Chętnie będę dokarmiać ptaki tylko znając swoje szczęście i wysokość mojego mieszkania to przylecą jakieś wielkie wrony i wszystko zepsują. Ale spróbuję. Nawet do Lidla zajadę w drodze na Kortowo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panasoniki
Moderator
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warm.
|
Wysłany: Pią 15:57, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
A skoro córka jeszcze śpi, to korzystamy z okazji, żeby "pochwalić się" wyczynem naszego Adasia, który może nie trafił (jeszcze ) szóstki w totka, ale wygrał niedawno karton bardzo niezdrowych, ale za to smacznych chipsów!
Jak nie wierzycie- oto dowód:
Takie małe, a cieszy i daje nadzieję na coś większego i lepszego w przyszłości!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jola
Marszałek Piotr Rubik
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1009
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Olsztyna
|
Wysłany: Pią 15:58, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Moja mama też dokarmia ptaszki... karme bierze od znajomego, który pracuje w nadleśnictwie... a czasami jakiejś kaszy sama sypnie na karmik...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mahda :)
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 16:01, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Chwalcie się dalej póki Faustynka śpi!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panasoniki
Moderator
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warm.
|
Wysłany: Pią 16:01, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Mahda, wrony są za ogromne i zbyt niezdarne, by w takiej pozycji wydziubywać ziarenka!
Brawo za ochotę Matko Chrzestna!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Marszałek Piotr Rubik
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki/Warszawa
|
Wysłany: Pią 16:03, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ile chipsów o jaaaaa!!!!! to Andrzejki będą chipsowe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Marszałek Piotr Rubik
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki/Warszawa
|
Wysłany: Pią 16:20, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie nie wiem gdzie to napisać także piszę tu. W niedziele o 19.45 na Kortowie w kościele odbędą się zaduszki za zmarłych muzyków. Śpiewają połączone siły olsztyńskich chorów w tym Scholi Niepojętej Trójcy. O 20.00 msza w tej intencji a potem "Pro memoria" czyli jakieś utwory dla zmarłych jeśli jakiś chór będzie chciał. Wszystko to ma ogarnąć Makarenka będzie też orkiestra. Gdyby ktoś chciał przyjść pośpiewać to próba w niedziele o 19.00 i jak to powiedział Ks. Piotr: każdy dostanie nuty i potem ratuj się kto może
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mahda :)
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 16:41, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No co! Skoro Faustynka ma brać ze mnie przykład jako swojej mamy chrzestnej to niech wie, że tak jak Jej rodzice i brat ciocia Mahda kocha przyrodę i dba o nią
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asia M.
Chorąży o Złotych Strunach (głosowych)
Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn/Lublin
|
Wysłany: Pią 16:58, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Fajny pomysł z tym dokarmianiem zwierzątek, nie robiłam tego od wczesnego dzieciństwa, ale może czas wrócić do starych zwyczajów Do Lidla co prawda się nie wybiorę, bo to na drugim końcu miasta (tak jakoś dziwnie ten Lublin urządzony), ale zobaczymy co da się zrobić Zdaje się, że sikorki dokarmiało się kiedyś także zawieszaną na sznureczku słoninką... (chyba, że znowu coś pomieszałam... jeśli tak, to mnie poprawcie i uratujcie biedne stworzonka przed moją działalnością )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosia M.
Chorąży o Złotych Strunach (głosowych)
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warm./Mrągowo
|
Wysłany: Sob 12:35, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Widzę, że temat dokarmiania sikorek i innych ptaszków zdominował piątkowe rozmowy, ale ja tu chcę powrócić jeszcze do ważnego wydarzenia na naszym forum, mianowicie do pojawienia się na nim KSIĘDZA MARIUSZA i przyłączyć się do napływających zewsząd powitań. Proszę Księdza: cieszę się, że jest Ksiądz z nami i tutaj. Mam nadzieję, że będzie tu Ksiądz częstszym gościem niż ja. Bardzo bym sobie tego życzyła i myślę, że wielu innych forumowiczów też. Liczymy na Księdza obecność i czekamy na Księdza słowa, których (słów, ale i Księdza) bardzo potrzebujemy! Aha i jeszcze jedno sprostowanie wypowiedzi szanownej moderacji, że jakoby Ksiądz Mariusz BYŁ swego czasu nasz lidzbarski. Otóż proszę Księdza i drodzy forumowicze: mimo bolesnego dla nas doświadczenia przeniesienia Księdza do Bartoszyc Ksiądz Mariusz JEST nasz! Gdziekolwiek by nie był, JEST nasz! Chociaż rozumiem, że teraz i bartoszycki, ale nasz też!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|