Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus"

makarenka

KOCHANI KORZYSTAM Z CHWILOWEJ OBECNOSCI W SIECI
I PRAGNĘ WAS SERDECZNIE POWITAĆ JUZ Z OLSZTYNA
NA RAZIE NIE MAMY SWOJEGO NETU
I SIEDZIMY JESZCZE W PUDLACH I WORKACH, ALE ZASADNICZO JESTESMY BARDZO SZCZĘŚLIWI, CHOCIAŻ CZESTO NIE MOGĘ CZEGOS ZNALEZC..
BYLIŚMY DZISIAJ NA SPOTKANIU MUZYKÓW KOŚCIELNYCH W GIETRZWAŁDZIE.
JAK TO CUDOWNIE BYLO SPOJRZEĆ MATECZCE W OCZY I POWIEDZIEĆ "JESTESMY!"

CAŁUJĘ WAS WSZYSTKICH MOCNO
DZIĘKUJĘ ZA MODLITWĘ
ZA WSZYSTKO, za smsy za telefony, za bycie z nami....
JAK SIE PODŁĄCZYMY DO SIECI TO WRÓCĘ NA FORUM Cool

Sonia

Się podłączaj i wracaj tutaj Smile

:* A my się już za 6 dni zobaczymy! Smile

Hura!

Mahda :)

A ja dziś wylądowałam w mojej "pracowniczej" parafii w Jonkowie i razem z księdzem Proboszczem i organistą Tomaszem szykowaliśmy świątynię na adwent.... I wyszło nam bardzo ładnie Smile

Mahda :)

Podzielę się z Wami kawałkiem historii, której mogłam dziś niemal dotknąć. Wymieniając obrusy na bocznych ołtarzach w kościele można było zauważyć płyty z relikwiami świętych. Kiedy Proboszcz je odwrócił mogliśmy odczytać rok złożenia i potwierdzenia prawdziwości wpisywane mniej więcej co 100 lat... I pieczęcie..... Wiecie jakie to przeżycie zobaczyć z bliska coś takiego? Szok. Wyprawa do muzeum to nic w porównaniu z czymś takim! Pomyślałam o ludziach, którzy kilka wieków temu byli obecni przy wkładaniu takich płyt do ołtarza... Ciekawe jak wyglądali, co czuli, czy myśleli o tym, że kiedyś w 2009 roku jakaś Mahda będzie to oglądać....

Asia M.

Mahda :)

He, ja też brałam udział w takich akcjach, co prawda chyba tylko ze 2 razy, bo zazwyczaj jechałam wcześniej do Rodziców ale miało to swój klimat. A w ogóle to bardzo lubię choinki w katedrze ze swoimi światełkami. Tylko w katedrze wyglądają tak wyjątkowo Smile

panasoniki

Wczoraj poznaliśmy II oblicze naszej Mahdy...

Niby to taka spokojna szkolna katechetka, pomagająca w przygotowaniach kościoła na Adwent, wypiekająca sama sobie pyszny chlebek, a tu co się wczoraj okazało???? Szok

Że to prawdziwy SUPERMAN w spódnicy!!!!
Gdy dostałam telefon z olsztyńskiego szpitala od zapłakanej Goni z informacją, że ma w piersiach za mało pokarmu- zadzwoniłam z prośbą do Mahdy, aby w aptece kupiła herbatkę laktacyjną i jakoś podrzuciła naszej zrozpaczonej- świeżo upieczonej matce do szpitala...
I co Mahda na to????

Niczym Superman błyskawicznie wykonała to zadanie, a Gonia jeszcze wczoraj skakała z radości po oddziale, że nareszcie jej piersi są pełne pokarmu!!!!

BRAWO MAHDA!!!!!! Padam

Dzięki Tobie mały Kubuś przybiera na wadze, a szczęśliwa matka w połogu nie uroni już żadnej łzy!!! Heart

Mahda :)

Dobrze, że Jagoda nie napisała Wam jak się dogadywałyśmy gdzie mam dostarczyć tę herbatkę.... Oj, już myślałam, że zmieni Faustyncematkę chrzestną na bardziej kumatą Smile

panasoniki

Witaj Mahda na forum!!
Co, skończył się już "Ojciec Mateusz"? Very Happy

panasoniki

Nie pisałam, bo nie chciałam popsuć Twojego wizerunku w oczach innych forumowiczów... Gwizdze..

Ale jak sama zaczęłaś, to wyjaśnię tylko, że z rozmowy telefonicznej ze mną Mahda wywnioskowała, że...
MA PRZYWIEŹĆ TĘ HERBATKĘ Z OLSZTYNA DO GONI, KTÓRA JEST W SZPITALU W LIDZBARKU!!!

Pierwszą reakcją Mahdy było:
"Ojej... Jagoda... z chęcią, ale ja teraz strasznie zajęta jestem... może nie dziś, co?..."
Zgłupiałam, bo przecież Szpital Miejski nie jest chyba tak daleko od Mahdy, ale uszanowałam jej motywację...
Gdy jednak po paru chwilach dowiedziała się, że Gonia JEST W SZPITALU W SAMYM OLSZTYNIE- zgodziła się jej pomóc natychmiastowo!
Co prawda Mahda będziemy Cię często poddawali różnym próbom, zanim zostaniesz "Matkom Chrzestnom", ale na aż takie poświęcenie nigdy byśmy Cię nie wystawili!

Mahda :)

Skończył się Smile

A zaraz jadę na Kortowo na próbę i mszę za zmarłych muzyków. Gosia Was pozdrawia (olsztyńska) Smile

Jola

Panasoniki a kiedy planujecie i gdzie chrzest Faustynki Question

Może tak jak Wasz ślub - w Gietrzwałdzie (chyba, ze to jakaś tajemnica) Wink

Mahda :)

Otrzymałam misję specjalną Smile

Mam Wam przekazać serdeczne uściski i wyrazy pamięci od Makarenki. Powiedziała, że za Wami tęskni i jak tylko będzie miała neta odezwie się Smile

Razem z Gosią byłyśmy dziś na audiencji u Państwa Sternickich Smile

Miałyśmy wpaść na moment.......... bite 2,5 godziny tam byłyśmy.... Obejrzałyśmy pokaz baletu, pobawiłyśmy się, pograłyśmy na różnych śmiesznych instrumentach - między innymi na okarynie z Peru i orzechach też chyba z Peru, albo z Chile. Ogólnie było bardzo sympatycznie i niesamowicie domowo Smile

Mahda :)

Niedługo zacznę gadać sama ze sobą jak Daniel pamiętnej, czerwcowej (lipcowej?) nocy............

Iga

heh Mahda coś w tym jest...

Pozdrawiam Was jesiennie ....