Forum Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Strona Główna Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus"
Witamy wszystkich bardzo serdecznie i zapraszamy do przeżywania warsztatów 365 dni w roku :) Veni Sancte Spiritus!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nocne (i dzienne) Polaków rozmowy....
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 131, 132, 133 ... 182, 183, 184  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Strona Główna -> POWITANIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faustynka
Owoc I warsztatów w Biskupcu ;)
Owoc I warsztatów w Biskupcu ;)



Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warmiński

PostWysłany: Pon 19:15, 04 Sty 2010    Temat postu:

To, że jest Nowy Rok, to ja Ciociu Mahdo dobrze wiem, bo dziś (4 dni po Sylwestrze! Zdziwiony) moją poobiednią drzemkę 4 razy brutalnie przerywały huki petard pod naszą klatką! Przestraszony Przestraszony Przestraszony
Oczywiście 4 razy budziłam się z płaczem, a mój tata powiedział, że odczeka do godz. 3.00 w nocy i pod oknami żartownisiów odpali granat lub wystrzeli z działa! Chytry Chytry Chytry
NO BO W KOŃCU JAK ŚWIĘTOWAĆ, TO ŚWIĘTOWAĆ NA CAŁEGO!! Gwizdze.. Gwizdze.. Gwizdze.. Gwizdze..

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ania-bela
Starszy Chorąży Amatorskiego chóru
Starszy Chorąży Amatorskiego chóru



Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielawa

PostWysłany: Pon 22:04, 04 Sty 2010    Temat postu:

Witacie ! Ja się tu wetnę z prośbą ....

Wiadomości o Jasiu sa takie . Lekarze postanowili nie szukać dawcy szpiku i odstąoili od tego pomysłu . Jasiek ma podawany nowatorski lek który kosztuje dużo ...zbyt dużo .
Nasz Schola pracuje (cała ) nad pomysłami jak tu zebrać pieniążki ...plakaty zbiórki itd...ale to zawsze będzie mało Sad
posyłam zatem WAM KOCHANI numer strony Jasia !!!!! [link widoczny dla zalogowanych] - i to czego nie ma niestety na stronie !!!! a co każdy z Was może zrobić w tym Nowym Roku to oddac 1 % na rzecz leczenia Jaśka . Numer KRS : 0000086210 ten nr, będzie potrzebny !
Ważne ! strona jaką podałam wcześniej kilka tygodni temu jest nieaktualna !!! Byla robiona z myślą o ludziach poza granicami kraju .

Nie wiem jak przywitaliście Nowy Rok ja nie mam czasu teraz podglądać Forum Wink ale sciskam Was z osobna licząc na Wasze wsparcie !
Ania - Bielawa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Moniczysko
Miszcz-Dyrygent
Miszcz-Dyrygent



Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 22:39, 04 Sty 2010    Temat postu:

A ja w przeciwieństwie do Ciebie Faustynko powinnam sobie chyba wynająć jakiegoś prywatnego pirotechnika, co by mi odpalał fajerwerki na życzenie.
Mam na jutro do napisania referat z Historii Sztuki (więc aktualnie prowadzę nierówną walkę z niejakim Piero della Francesca), a do końca tygodnia pracę zaliczeniową z literatury chóralnej i pierwszy rozdział magisterki (w przeciwnym razie moja Pani Promotor powie mi co o mnie myśli a to baaardzo poważna groźba) Przestraszony

W bonusie czeka jeszcze do sprawdzenia fura sprawdzianów więc co do jednego nie mam wątpliwości - w najbliższym czasie będę spać szybko Spi

A na przysypianie przed komputerem mała petardka Help
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mahda :)
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Sob 12:05, 16 Sty 2010    Temat postu:

I brawa dla mnie bo napisałam 13-to tysięcznego posta Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zwierzaczek
Major vel M. Bajor
Major vel M. Bajor



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 12:58, 16 Sty 2010    Temat postu:

Hurra Partyman Hurra Partyman Hurra Partyman Hurra Partyman
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mahda :)
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Sob 13:37, 16 Sty 2010    Temat postu:

Dziękuję Gosiu Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
justynka
Major vel M. Bajor
Major vel M. Bajor



Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kętrzyn/Warszawa

PostWysłany: Nie 17:24, 17 Sty 2010    Temat postu:

Pozdrawiam wszystkich z bardzo mroźnego i wietrznego Ketrzyna Smile Zaglądam do Was codziennie ale nie zawsze mam wenę czy czas napisać. Stwierdziłam ze wykorzystam niedziele, czas wolny na to zeby cos skrobnąć.
Ja pełną parą przygotowuje się do matury...a w sumie uczę sie pilnie w szkole na bieżąco, bo na typowe przygotowania nie ma jeszcze tyle czasu. Moje życie kręci się wokół fizyki, chemii, matmy, polskiego i angielskiego Blue_Light_Colorz_PDT_29 A druga, bardziej przyjemna rzecz to STUDNIÓWKA Blue_Light_Colorz_PDT_02 Partyman Wypadla w dziwnym terminie, bo w niedzielę 24.01 ale za to jest równo 100dni przed pierwszym egzaminem (a sezon zaczał sie tydzień temu) Very Happy
Jest mnóstwo zamieszania a najmniej samej zabawy. Szukanie sukienek, butów różne dodatki itd... masakra
Ale czekajcie Panasoniki, niedługo Faustynka i zacne córki Makarenki- Cecylka i Klara będą miały takie wielkie bale i usłyszą: "Poloneza czas zacząć" Smile
A własnie, może Wy, który juz przezyliscie swoje studniówki, powiecie coś młodszemu pokoleniu jak to było, kiedy Wy byliście w maturalnych klasach ? Smile i wstawicie ciekawe zdjęcia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sylwia
Sierżant Scholki Przykościelnej
Sierżant Scholki Przykościelnej



Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grajewo

PostWysłany: Pon 0:05, 18 Sty 2010    Temat postu:

Kiedy to było??

12 stycznia 2008 Blue_Light_Colorz_PDT_02
czerwona sukienka, niższy partner, zgubiona komórka i jeszcze jak wróciłam nad ranem do domu to zastałam u siebie w klatce wyrwany domofon Very Happy

Zabawa była świetna!!! Polonez był tak trudny, ze mój partner (z Łomzy Very Happy) nie mógł ze mną go tańczyć bo był zaledwie na jednej próbie i doszły jeszcze jakieś zmiany. W sumie dowiedział się chyba 2h przed studniówką, że nie tańczy ze mną pierwszego tańca Grey_Light_Colorz_PDT_49 ale za to walca podobno zatańczyliśmy najładniej ze wszystkich "odważnych" par:D

-Syyyyylwia! Twoja skromonośc mnie porażaRazz
-No... może nie najładniej, ale się staraliśmy Smile

Niezapomniana impreza:)!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zwierzaczek
Major vel M. Bajor
Major vel M. Bajor



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 20:23, 18 Sty 2010    Temat postu:

też się zaczęłam zastanawiać kiedy to ja miałam studniówkę Grey_Light_Colorz_PDT_05 Grey_Light_Colorz_PDT_05 doszłam do wniosku,że zaczynam mieć początki sklerozy Grey_Light_Colorz_PDT_05 Grey_Light_Colorz_PDT_05

to był styczeń 2004

wrażeń mocnych typu zgubienia telefonu jak Sylwia nie miałam...
u nas w szkole tradycją było,że Poloneza tańczą wszyscy, tylko nikt nie wziął pod uwagę,że jak się na raz weźmie 14 klas z osobami towarzyszącymi to będzie lekko mówiąc dużo osób Grey_Light_Colorz_PDT_30 Grey_Light_Colorz_PDT_30 na szczęście pomysł na Poloneza był i każdy zatańczył Razz było to możliwe, bo mieliśmy studniówkę w muzeum narodowym i "tańczyliśmy" a raczej dreptaliśmy po schodach kończąc na sali na dole Grey_Light_Colorz_PDT_10 Grey_Light_Colorz_PDT_10
oprócz tego zorganizowaliśmy karaoke, w którym brali udział również nasi nauczyciele Grey_Light_Colorz_PDT_04 Grey_Light_Colorz_PDT_04 ogólnie było bardzo wesoło Razz
mogę po Sylwii powtórzyć niezapomniana impreza
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
panasoniki
Moderator
Moderator



Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warm.

PostWysłany: Pon 23:39, 18 Sty 2010    Temat postu:

Oj dzieci, dzieci...
Co Wy wiecie o "prawdziwych" studniówkach?...
Nie było Was jeszcze na świecie, jak dziadek Andrzej i babcia Jagoda przeżywali swoje I-sze poważne bale!
Tak, tak- I-sze!!
Bo teraz bale i polonezy im towarzyszące mają już:
- dzieci kończące przedszkole
- uczniowie klas VI
- uczniowie klas III gimnazjum...
Także dzisiejszy studniówkowy polonez nie wywiera aż takich emocji jak to "onegdaj bywało"... Niepewny Niepewny Niepewny Niepewny
Jeśli chodzi o dziadka Andrzeja, to wiem tylko tyle, że bawił się w sumie na 5 STUDNIÓWKACH!!! (jako partner coraz to innej dziewczyny Zdegustowany - takie miał kiedyś powodzenie!).
Jak będzie miał kiedyś nocne natchnienie, to może Wam opisze swoje bywanie na studniówkowych balach...
Moja studniówka była w 1989 roku...
I powiem Wam, że nie zamieniłabym jej na żadne bale w restauracjach, z wyszukanymi potrawami, kreacjami za tysiące złotych...
Przede wszystkim odbywała się ona w auli naszego liceum, którą to aulę klasy maturalne przystrajały samodzielnie w uprzednio wybranej konwencji: a to było dno morskie (pełne podczepionych do nieśmiertelnej wojskowej siatki maskującej- rybkami i muszlami), a to raj z mnóstwem chmurek i aniołów, a to czasy jaskiniowców, czasy średniowieczne itp...
Mój rocznik wybrał sobie na scenerię czasy panowania sułtana!
Wiązało się to z tym, że dekoracje balonowo- bibułowe przypominały stylowe wnętrza pałacu sułtańskiego!
Nie mieliśmy w tamtych czasach dostępu do tak rozmaitych dekoracji- jak dziś, ale to nas w ogóle nie zrażało!
Spotykaliśmy się po lekcjach i do późnych godzin nocnych ozdabialiśmy WSPÓLNIE naszą aulę!
Ileż było przy tym zabawy i takiej zwykłej frajdy, że robimy coś od samego początku do samego końca i TO MY decydujemy o wszystkim!
Oczywiście próby do poloneza trwały nieustannie, a kilka osób z mojej klasy (wraz ze mną!)- układaliśmy scenariusz do przedstawienia!
Była to historia osadzona w dawnych "sułtańskich" czasach, ale z naszymi nauczycielami i wychowawcami w roli głównej!
Ja, nie chwaląc się, byłam szeherezadą, pełniącą rolę narratora (musiałam w kilka dni "wykuć na blachę" kilka stron tekstu!).
Kolega był sułtanem leżącym pod baldachimem, koleżanki tancerkami, wachlującymi go bibułowymi wachlarzami...
Oczywiście kilku chłopaków przy wsparciu Piotrka Szwedesa (naszego starszego kolegi- a teraz znanego aktora!) wykonywało gitarowo- śpiewane przerywniki między scenami.
Ale się działo!
Nie ominęliśmy żadnego nauczyciela. O każdym z nich była choć krótka wzmianka...
Szkoda tylko, że nie było wtedy kamer i aparatów cyfrowych, żeby udokumentować całość tego wydarzenia...
Ja mam tyko 3 zdjęcia czarno- białe, wykonane przez kolegę radzieckim aparatem marki "Smiena"...
Ale nie ma co narzekać! Dobre i to! Ok! Ok! Ok!
Jeśli chodzi o stroje, to oczywiście biała bluzka i czarna spódnica!
I wiecie co?...
To miało swój niepowtarzalny urok...
Wiem, że zrzędzę jak stara babcia, ale dzisiejsze kreacje studniówkowe, gdzie czasem więcej jest golizny niż samego stroju, te czerwone podwiązki, te makijaże i fryzury...- to wszystko strasznie postarza dziewczyny, które przecież są piękne swoją naturalną młodością!
Ale cóż, takie są widać czasy, że studniówki przypominają bardziej sylwestrowe imprezy dorosłych niż zabawę młodych ludzi wkraczających dopiero w "dorosłe i poważne" życie...
Aha! Potrawy (sałatki, bigosy, kanapki i ciasta)- robiliśmy MY SAMI z pomocą naszych mam... i wcale nie narzekaliśmy na jakość ani ilość!
Bo przecież nie jedzenie jest tego wieczoru najważniejsze- ale wspólna zabawa!...
Patrząc z perspektywy tych minionych lat, powiem Wam szczerze (choć NIE CHCĘ UOGÓLNIAĆ! ), że młodzi ludzie kiedyś potrafili się bawić, potrafili być spontaniczni, bezinteresowni... potrafili być szczęśliwi bez powodu...
Tak mnie jakoś naszła taka refleksja przed samą północą, ale chciałam się tym z Wami podzielić- a Justynka z Kętrzynka i zwierzaczek te właśnie przemyślenia sprowokowały!
I chwała Im za to!
A wszystkim przyszłym maturzystom życzę, pięknych przeżyć, które potem będą wspominali do końca życia! Heart Heart Heart Heart Heart Heart Heart
Dobrej Nocki!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sylwia
Sierżant Scholki Przykościelnej
Sierżant Scholki Przykościelnej



Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grajewo

PostWysłany: Wto 10:27, 19 Sty 2010    Temat postu:

Hm... 1989 to ja się urodziłam:DVery Happy

I nie chwaląc się również przkonałam z koleżanką klasę żeby Studniówka była w szkole i sami dekorowaliśmy wszystko:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
panasoniki
Moderator
Moderator



Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warm.

PostWysłany: Wto 12:00, 19 Sty 2010    Temat postu:

Brawo Sylwia!! Hurra Hurra Hurra Hurra Hurra
Czyli jest jeszcze nadzieja, że nie wszystko stracone!! Ok! Ok! Ok!
W czasach wszechobecnej "gotowizny", gdzie wystarczy tylko zdjąć opakowanie i już mamy gotowy produkt- zrobienie czegoś od początku do końca SAMODZIELNIE jest naprawdę wielkim przeżyciem!
I co najważniejsze- nasze dzieło będzie niepowtarzalne!!


Ostatnio zmieniony przez panasoniki dnia Wto 12:01, 19 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sylwia
Sierżant Scholki Przykościelnej
Sierżant Scholki Przykościelnej



Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grajewo

PostWysłany: Wto 14:35, 19 Sty 2010    Temat postu:

Dziekować Blue_Light_Colorz_PDT_06
A tak nawiasem... technologia informacyjna, na której teraz siedzę jest nudna... eh
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sonia
Starszy Chorąży Amatorskiego chóru
Starszy Chorąży Amatorskiego chóru



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Augustów/Warszawa

PostWysłany: Wto 14:49, 19 Sty 2010    Temat postu:

Ah to Ty na zajęciach jesteś Łobuzie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sonia
Starszy Chorąży Amatorskiego chóru
Starszy Chorąży Amatorskiego chóru



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Augustów/Warszawa

PostWysłany: Wto 14:59, 19 Sty 2010    Temat postu:

A jeśli chodzi o studniówkę, no cóż, jedyna taka impreza w życiu Smile U nas w szkole niestety nie dało się jej zoranizować, bo mieliśmy bardzo małą salę gimnastyczną. Ale wynajętą salę stroiliśmy sami Smile
Ja żeby być na studniówce musiałam posunąć się do desperacich czynów. Otóż w czasie tańców sylwestrowych kolega szalejący obok kopnął mnie niefortunnie w kostkę, która ja na dodatek w tym momencie jeszcze wykręciłam... skończyło się oczywiście wizytą u ortopey i gipsem na 2 tygodnie... a że studniówkę miałam 12 stycznia musiałam poradzić sobie z gipsem sama Razz Się męczyłam z jego zdejmowaniem ponad godzinę, ale się udało Razz Nóżka bolała niestety jeszcze, ale już będąc na studniówce nie pamiętałam o tym (gorzej było rano Razz). A teraz parę słów o samej studniówce... Plonez nawet się nam udał, a układ mieliśmy momentami naprawdę skomplikowany Smile Bardzo mile wspominam fakt, że cała klasa więszkość czasu bawiła się razem. Nauczyciele oczywiście razem z nami Smile Ahhh ale na wspomnienia mnie wzięło.... Smile
A propos większej ilości przebytych studniówek to myślę, że nikt nie przebije Huberta Hehe todopiero weteran - był na kilkunastu jak się nam chwalił Dancing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Strona Główna -> POWITANIA Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 131, 132, 133 ... 182, 183, 184  Następny
Strona 132 z 184

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin