 |
Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Witamy wszystkich bardzo serdecznie i zapraszamy do przeżywania warsztatów 365 dni w roku :) Veni Sancte Spiritus!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jola
Marszałek Piotr Rubik

Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1009
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Olsztyna
|
Wysłany: Wto 21:23, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
A ja myślałam, że Wy znacie jakieś ustronne spokojne miejsce nad tym morzem, a tu...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleksandra E.D. Jaromin
Chorąży o Złotych Strunach (głosowych)

Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stolica, jak dwie strony księżyca
|
Wysłany: Wto 21:52, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
nie, żebym chciała tu dyskutować nad tym, czy Warszawa jest fajna, czy be, ale gdy widzę coś takiego
wybaczcie, nie umiem zmniejszyć rozmiaru, ale nawet ciekawie jest przyjrzeć się z bliska wszystkim zakamarkom
i tych ludzi:
to wiem, że kocham Warszawę!!!
i cieszę się, że tu żyję.
potraktujcie to jako wakacyjne spotkanie z Warszawą 1944:)
piękne kobiety, przystojni mężczyźni...
pogodne twarze...
ślubowanie wierności chociaż koniec wydawał się bliski...
zawsze robią na mnie ogromne wrażenia te foty
pozdrawiam!
jak dostanę foty to zrelacjonuje wypad nad morze:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleksandra E.D. Jaromin
Chorąży o Złotych Strunach (głosowych)

Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stolica, jak dwie strony księżyca
|
Wysłany: Wto 21:55, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
zwróćcie uwagę na figurę Matki Bożej - pilnuje podwórka...jacie
i chyba na chodniku po prawej jest kredą napisana kotwica PW, czy mi się tylko zdaje?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Trzciona
Major vel M. Bajor

Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam gdzie zaczyna się tęcza!
|
Wysłany: Śro 22:04, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
To chyba można do wakacyjnych spotkań....Własnie wrócił mój tata co w Japoni z Filharmonia grał chyba już ze trzy tygodnie. Tylko że jest tak spiący, że żaden z niego pozytek teraz. Może rano jak sie obudzi??
To chyba dlatego że tam jakas dziwna godzina w Japoni byc musi, a do niego pewno jeszcze niedotarło że to juz Polska!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
makarenka
Miszcz-Dyrygent

Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: -że mi to,że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?
|
Wysłany: Czw 17:13, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
niesamowite te zdjęcia z Warszawy!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panasoniki
Moderator

Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warm.
|
Wysłany: Pią 10:28, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Witajcie !!!!
Tu Andrzej!
Od czasu kiedy Ola wstawiła te fotki z Warszawy, widzę roześmiane twarze tych wszystkich młodych ludzi, którym nie dane było uczestniczyć w żadnych warsztatach muzycznych, którzy urodzili się właśnie wtedy, w tych strasznych czasach...
Pomimo to na tych zdjęciach Oli, oraz na innych, które miałem okazję oglądać w albumie z powstania warszawskiego, od tych ludzi bije jakieś dziwne ciepło, radość, spokój, a zarazem ogromna wiara w to, czego się podjęli.
Często zadaję sobie pytanie, czy gdyby dzisiejsze hedonistyczne, komercyjne i zabiegane nasze polskie społeczeństwo znalazło się w tamtych konkretnych czasach - czy stanęłoby również do walki?...
Czy byliby tak heroiczni i czy z taką radością podejmowali walkę o wolność dla przyszłych pokoleń? - przecież wielu z nich zginęło za nią nie doświadczając jej!
Czy byliby w stanie stanąć do odbudowy ruin Warszawy?
Mam naprawdę mieszane uczucia!
Jest to tylko moje zdanie - może się mylę! - Bardzo bym chciał się mylić!...
Dlatego z taką zachwytem patrzę na tych radosnych "dziwnych" ludzi, w tym strasznym dziwnym świecie!
A idąc za słowami ludzi, którzy chcieli ten dziwny świat pokazywać
i o nim śpiewać ś.p. dziennikarza Waldemara Milewicza i ś.p. Czesława Niemena - chciało by się tylko powiedzieć ;
"Dziwny jest ten świat..."
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleksandra E.D. Jaromin
Chorąży o Złotych Strunach (głosowych)

Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stolica, jak dwie strony księżyca
|
Wysłany: Pią 12:25, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
myślę, że Polacy by stanęli do walki i młodzież też
ale wojna w dzisiejszych czasach będzie chyba inna niż w XX wieku
nie wiem ,czy byśmy się potrafili odnaleźć w nowoczesnej zawierusze
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Trzciona
Major vel M. Bajor

Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam gdzie zaczyna się tęcza!
|
Wysłany: Nie 20:12, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
A czy tu wakacyjne rozstania też??
Bo ja się z wami żegnam az do 26/27 lipca. Ale zobaczymy. może ogarne internet???
A jak by kto w szczecinie to dajcie znac troche koncetować będe!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
s.Elżbieta
Porucznik Chóralny

Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pieszyce
|
Wysłany: Nie 21:14, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Szczecin to miasto moich narodzin, ale dawno temu tam byłam. Na koncert chyba też się nie załapię, bo będę tam dopiero w sierpniu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Marszałek Piotr Rubik

Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki/Warszawa
|
Wysłany: Nie 22:59, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Co by pisać w temacie wpisuję się tutaj
Otóż Lidzbark przez ponad dobę gościł słynną warsztatowiczkę czyli MNIE Panasoniki wpuścili mnie w swoje cztery ściany (a swoją drogą to niezłą tą chatkę mają ).
Ale nie myślcie sobie, że ot tak po prostu z dobrego serca mnie przygarnęli Najpierw musiałam zarobić śpiewaniem na "wikt i opierunek"
Załapałam się na film weselno-ślubny Panasoników, który skwitowałam: "Andrzej jaki ty przystojny BYŁEŚ " - co wywołało oczywiście wielką salwę śmiechu
Nie obyło się też bez turystycznej wyprawy po górach i dolinach lidzbarskich
Dziękuję więc:
- Andrzejowi - za lekcję historyczno - geograficzną (wiecie, że Lidzbark leży na największej ilości mostów i kładek wśród miast )
- Jagodzie - za naukę umiejętności trzymania moczu
- Adasiowi - za lekcje kucharstwa (pyszny był ten koktajl)
- Karolince - za wspólne wycieczkowanie i zdjęcia
- pozostałym dziewczynom - za wspólny śpiew i lody
a teraz troszkę zdjątek
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Nad moją głową z lewej strony widać bloki- w jednym z nich mieszkają Panasoniki
więcej zdjęc jak mi Adaś podeśle
Ostatnio zmieniony przez Monika dnia Nie 23:02, 12 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jola
Marszałek Piotr Rubik

Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1009
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Olsztyna
|
Wysłany: Nie 23:19, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
To na tej łączce Andrzej i Adaś zbierali dla mnie imieninowe kwiatki???
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Marszałek Piotr Rubik

Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki/Warszawa
|
Wysłany: Pon 9:42, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
To nie łączka tylko góra ogromna na którą Andrzej kazał się wdrapać !!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
makarenka
Miszcz-Dyrygent

Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: -że mi to,że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?
|
Wysłany: Pon 9:53, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
piękne zdjęcia!!!!
(co do umiejętności kobiet w ciąży jesli chodzi o trzymanie moczu, to są niekwestionowane mistrzynie!!! )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panasoniki
Moderator

Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warm.
|
Wysłany: Pon 20:19, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ufff....
Dopiero sprzątnęliśmy dom po wizycie Moni...
Niby nie była u nas długo, ale za to ile sprzątania po Niej!!!
No i oczywiście musieliśmy zaopatrzyć na nowo naszą lodówkę, bo strasznie dużo jadła!!
Ale opłacało się, bo w sobotę, do 2.30 w nocy, opowiadała nam przeróżne opowieści pt. "Jakie to przekręty robione są w barach z fast- foodem!", z racji Jej praktyk "zawodowo- zarobkowych" w tego typu miejscach...
Mówiąc krótko, zamawiając jakiekolwiek jedzenie, nie możemy być pewni, czy to jest właśnie TO, CO MIELIŚMY NA MYŚLI ZAMAWIAJĄC!!
Rozważamy utworzenie na forum tematu, gdzie Monia udzielałaby porad i wskazówek :"Jak zjeść cokolwiek w KFC- i jakoś to przeżyć?..."
Jeśli chodzi o sprawę trzymania moczu, to uroczyście oświadczam, że...
JA, POMIMO OBCIĄŻENIA- NIE MAM Z TYM (jak na razie) PROBLEMÓW!!!
Choć przyznam Ci, Makarenko rację, że to z czasem będzie dla mnie mistrzostwo świata!!!
Ale wracając do tematu, ostatnio,podczas czekania na wizytę u doktora Zbyszka, trochę się nudziliśmy i czytaliśmy wszystkie ulotki wyłożone na stoliczku w poczekalni (oczywiście dotyczące kobiet i spraw z nimi związanych).
No i postanowiliśmy, że weźmiemy naszym dziewczynom z zespołu po kalendarzyku menstruacyjnym, a że jednego zabrakło, więc dla Moni wzięliśmy ulotkę, w której opisane są ćwiczenia dla kobiet z problemami " z nietrzymaniem moczu"...
Najpierw Monia strasznie się oburzyła, że przecież Jej to nie dotyczy, ale jak w niedzielę podjechał bus do Olsztyna, to stwierdziła, że... chce Jej się do ubikacji...
A że o żadnym WC nie było już mowy, więc zaleciliśmy Jej, aby podczas godzinnej podróży do Olsztyna przestudiowała dokładnie ulotkę, co by jakoś "zapobiec" problemowi....
No i udało się!!
Monia bez żadnych przeszkód jakoś dotarła do domu, choć chwilami nie było łatwo...
A jeśli chodzi o naszą chatkę, to nie słuchajcie Moni!!
Ot, to takie zwykłe skromne, spółdzielcze mieszkanko, które widzicie na I-szym zdjęciu, a przed którym stoi Monia z naszą Karoliną...
Naprawdę nic nadzwyczajnego...
A ta "ogromna góra", na którą Monię musieli pod koniec Andrzej z Karoliną wciągać na lince holowniczej, to nasza Góra Krzyżowa, z której zimą można sobie pozjeżdżać na nartach!
Ostatnio zmieniony przez panasoniki dnia Pon 21:07, 13 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Marszałek Piotr Rubik

Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki/Warszawa
|
Wysłany: Pon 20:33, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Polecam się na przyszłość zapomniałam o czymś ważnym jeszcze napisać
że te wszystkie historie o chrapaniu ANdrzeja to chyba bujda
ja tak bardzo chciałam usłyszeć to słynne chrapanie i nic...całą noc spałam spokojnie bez żadnych chrapiących odgłosów...(tzn tylko Jagoda za ścianą chrapała troszku )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|