|
Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Witamy wszystkich bardzo serdecznie i zapraszamy do przeżywania warsztatów 365 dni w roku :) Veni Sancte Spiritus!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
makarenka
Miszcz-Dyrygent
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: -że mi to,że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?
|
Wysłany: Wto 13:07, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kinga-S napisał: | a chcialoby sie trwac we wspolnocie caly czas i .... byc ze soba do bialego rana |
otóz to
kilka rozmów nie udało mi sie dokończyć
a z niektórymi nawet zamienic słowa
myśmy się Kinga przeciez nawet nie poznały
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kinga-S
Sierżant Scholki Przykościelnej
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wieden (jeszcze)
|
Wysłany: Wto 13:22, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
kilka rozmów nie udało mi sie dokończyć
a z niektórymi nawet zamienic słowa
myśmy się Kinga przeciez nawet nie poznały
to prawda i jaka szkoda
licze na Gietrzwald !!!
"... nic sie nie konczy,...dopiero sie zaczyna..."
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
makarenka
Miszcz-Dyrygent
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: -że mi to,że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?
|
Wysłany: Wto 13:30, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kinga-S napisał: |
"... nic sie nie konczy,...dopiero sie zaczyna..." |
i to jest własnie to, co trzyma mnie przy życiu
i cos dla br.Tomasza
Ostatnio zmieniony przez makarenka dnia Wto 13:44, 06 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
s.Maria OSU
Sierżant Scholki Przykościelnej
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 14:18, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Z Gietrzwałdem może być u mnie róznie, bo to daleko od Krakowa...ale trzeba się cieszyć tym co jest:) i zachować w sobie otrzymane dobro
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Marszałek Piotr Rubik
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki/Warszawa
|
Wysłany: Wto 14:27, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Makarenko jakie świetne ikonki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
justynka
Major vel M. Bajor
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kętrzyn/Warszawa
|
Wysłany: Wto 15:03, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
dopiero znalazłam chwilę żeby napisać bardzo serdecznie witam i cieszę się że jest z nami nasza miszczyni Pani Magda!! Jest Pani naprawdę pzresymapatycznąosoba o pieknym usmiechu(mnie to zachecało do śpiewu) wróciłam dopiero wczoraj do domu a Wy juz tak sie rozpisaliscie że hohoho...ja nie cmiałam czasu bo w pociagu albo po wyjściu z niego zgubiłam telefon i jest z tym zamieszania wiele... Bardzo sie ciesze z obecności Was wszystkich !! dziekuję za wspólnie przezyty czas a dla miszczów i kochanej miszczyni swiadectwo wiary i radosną obecnośc wśród nas, pomimo zmeczenia i własnych zajęć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panasoniki
Moderator
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warm.
|
Wysłany: Wto 16:04, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Weszliśmy przed chwilą na forum, żeby nacieszyć nasze stare oczy widokiem przybywających coraz to nowszych "członków" i zamarliśmy...
Ale Was tu jest!!!!
I z dnia na dzień coraz więcej!!!
A więc witamy wszystkich Was goszczących w naszych skromnych progach i zachęcamy, żebyście czuli się tu jak u siebie w domu!!!
MAHDAAAA!!!
A czy my mamy choć tyle chleba i soli do przywitania ich wszystkich???
Bo jak nie, to leć do TESCO i kup szybko, co trzeba, żeby nie pomyśleli, że jesteśmy NIEPRZYGOTOWANI!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mahda :)
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Wto 16:14, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Się robi!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mahda :)
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Wto 16:25, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jak tu Was wszystkich powitać?? Chylę czoła przed naporem na wspólnotę rozmów
Kingo!! Jakże się cieszę, że podobało Ci się na warsztatach
Co do spędzania ze sobą nocy całych to myślę, że dobrym pomysłem będą Rybaki.... Sierpniowe noce jeszcze są ciepłe, jezioro nie zamarza jeszcze......
A i w Gietrzwałdzie niechybnie niejedna noc byśmy przegadali... O chwalipiętach, wilkołaczkach etc
Pozdrawiam ciepło wszystkich kochanych forumowiczów!!
Wasza Mohderatorka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mahda :)
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Wto 16:48, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A wszystkich nienasyconych odsyłam do chomika Są tam nagrania z poprzednich warsztatów. Można sobie posłuchać, nauczyć się czegoś nowego...
I pooglądać Gietrzwałd !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panasoniki
Moderator
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warm.
|
Wysłany: Wto 18:11, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dokładnie rok temu, pod koniec warsztatów, postanowiliśmy spontanicznie ułożyć jakąś pieśń pożegnalną i jednocześnie "przebłagalną", co by ks. Piotr kontynuował organizowanie warsztatów ( bo miała to być już ostatnia edycja... )
Było to pamiętne popołudnie, kiedy to ks. Piotr zalecił, by wszyscy uczestnicy przespali się trochę, ponieważ ok. 20 miała się rozpocząć Liturgia Pentakostalna, która miała trwać do 3 nad ranem.
A więc, gdy wszyscy sobie smacznie spali wg zalecenia, postanowiliśmy wraz z gronem znajomych ułożyć pieśń!
Do głowy od razu wpadła nam melodia "100 lat!", ale na nutę góralską- bo brzmi bardziej swojsko!!
Układanie tekstu miało miejsce w samochodzie Fiat 125p, którym wraz z Ellą jechaliśmy z Kortowa do centrum, gdzie w sklepiku zakupiliśmy drobne pamiątki dla Miszczów i ks. Piotra.
Wspomnieć tu należy, że dobrowolne datki na ten cel, zbierane były od uczestników w wielkiej tajemnicy od samego rana!!! Ale się działo!!
Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy mógł się przy nas schować!!!
Napisany odręcznie tekst odkserowaliśmy 100 razy i rozdaliśmy po cichu uczestnikom warsztatów...
Każdy z nich został mniej więcej zapoznany z melodią...
Nie było mowy o żadnej próbie!!! To był czysty spontan!!!
Wiadomo, że jakość wykonawcza i tekstowa pozostawia wiele do życzenia, ale warto było... choćby dla widoku Daniela, który płakał ze wzruszenia i ze względu na Anetę- naszą dyrygentkę, która była w stanie błogosławionym i także miała "mokre oczy"...
Zresztą każdy z uczestników miał w trakcie śpiewu łzy w oczach i wielką gulę w gardle...
To było niesamowite przeżycie- poczuć tę jedność...
To właśnie ten moment...
Zza Andrzeja wystaje "kawałek" Huberta, za ambonką siedział Piotr Pałka, dalej uśmiechnięty ks. Piotr, nasza Anetka- dziś już szczęśliwa mama 7- miesięcznej Wiktorii, obok Sławek (któremu też jakoś dziwnie błyszczały wtedy oczy...), no i Daniel, którego z miejsca pokochaliśmy za to nieskrywane wzruszenie...
Na warsztatach był jeszcze Paweł Bębenek, ale dzień wcześniej pojechał do domu na uroczystość Komunii Św. swoich córek- ale o Nim też zaśpiewaliśmy!!!
Owo pamiętne "100 lat" możecie znaleźć na stronie głównej naszego chomika. Wystarczy wcisnąć "play"....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mahda :)
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Wto 18:18, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Taaaa, wtedy płakał Daniel a teraz ja się popłakałam słuchając tego (tusz mi się rozmaże!!!)....
Buuuuuuuuuuu ................. ja chcę na warsztatat!!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
makarenka
Miszcz-Dyrygent
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: -że mi to,że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?
|
Wysłany: Wto 18:41, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ło mateczko, Wy to macie juz bagaż przeżyć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mahda :)
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Wto 18:44, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Oj, mamy, mamy. Ale im bogatszy tym lepszy. Zatem zapraszamy do przeżywania z nami Makarenko - boś Ty już nasza!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
makarenka
Miszcz-Dyrygent
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: -że mi to,że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?
|
Wysłany: Wto 20:12, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
eh dzieci w koncu posnęły, ja piję Wasze zdrowie lampką czerwonego wina... i tak zbieram sie żeby coś napisać co mi już kilku dni chodzi po głowie.
w zasadzie nieodłącznym elementem tego co chce napisać jest doświadczenie Boga, ale może jakoś to uda mi się też wyłuskać w innym temacie
Dla mnie te Warsztaty były szczególne z wielu względów
no bo jak to z kobietami bywa w pewnym momencie życia muszą zniknąć
i zająć się z jednym ze swych powołań-macierzyństwem ...
Nie zawsze ten powrót jest możliwy, nie zawsze jest on udany...
Poza tym miałam stracha przed "nieznanym" (chociaż nie było to moje pierwsze tego typu doświadczenie) pojawienie się w okolicznościach gdzie ludzie się znają, są zżyci, mają wiele wspólnych wspomnień....
Nie da sie ukryć że chodziło za mną poczucie że jestem "za kogoś" i że kogoś zastepuje, i niekoniecznie jest to 'chciane" zastępstwo...
Bałam się tej konfrontacji, i mówię to całkiem szczerze.
Mimo że staję często przed ludźmi, też jak każdy człowiek może nawet bałam się odrzucenia
teraz nawet myslę sobie że byłam dla Was zbyt surowa, może nawet zbyt szorstka jak na kobietę...
Załuje własnie dlatego bardzo że nie miałam okazji porozmawiać więcej z Wami na żywo, na świeżo...
Stanie w roli dyrygenta przed ludźmi to jest jednak obciążenie, odpowiedzialność, a jednak niesamowita okazja do współprzeżywania, dlatego chciałam bycw środku tej muzyki cały czas... albo śpiewając albo machając, a jakbym miała instrument pewnie jak Hubert siadłabym w orkiestrze (jestem po skrzypcach )....
Był o dla mnie niezwykły czas kiedy to mogłam zrozumieć i odczuć bezpośrednio wiele wspaniałych rzeczy.
I bardzo się cieszę że mogłam tego wszystkiego doświadczyć będąc z Wami!
i ciśnie mi się pod palce jedna sprawa... jako że mój kochany jedyny brat całkiem niedawno stał się numerariuszem Opus Dei bardzo poruszyło mnie coś co w duchu tego Dzieła jest takie ważne, i nie mniej ważne powinno być dla nas!
Założyciel Opus Dei wyjaśniał, że chrześcijan nie może „prowadzić podwójnego życia: z jednej strony życia wewnętrznego, związanego z Bogiem; a z drugiej, osobno, życia rodzinnego, zawodowego czy społecznego.” Wręcz przeciwnie, zaznaczał św. Josemaria, „jest tylko jedno życie, uczynione z ciała i ducha, i ono właśnie musi być – duszą i ciałem – święte i pełne Boga. (dla zainteresowanych [link widoczny dla zalogowanych])
i bycie na takich warsztatach to dla mnie najlepszy sposób żeby przekonać się jakie jest moje życie....jak żyją inni i jakie dają świadectwo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|