 |
Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Witamy wszystkich bardzo serdecznie i zapraszamy do przeżywania warsztatów 365 dni w roku :) Veni Sancte Spiritus!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Marszałek Piotr Rubik

Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki/Warszawa
|
Wysłany: Śro 16:49, 07 Maj 2008 Temat postu: Początki warsztatów czyli wspomnień czar |
|
|
Człowiek żyje historią, gdyż ona wpływa na teraźniejszość. Na warsztatach i na forum pojawia się coraz więcej nowych osób i brawa im za to Tyle że niewiele osób w tym i ja, zna początki warsztatów. Może warto byłoby wrócić do wspomnień z początkowych edycji by przybliżyć historię powstawania tego WIELKIEGO DZIEŁA. Myślę, że wiele osób miało by różne pytania dotyczące powstawania warsztatów
Moje są takie: czy wiele osób jeździło na pierwsze edycje, czy od razu była też orkiestra, którzy dyrygenci są z nami "od początku" a którzy dołączyli z czasem i jak to się stało że właśnie oni są z nami? no i tym podobne
Nie można też nie opisać tu na forum działania Pani Gietrzwałdzkiej w życiu Miszcza Pawła czy innych dyrygentów. Nowe osoby pewnie o tym nie wiedzą, ale ja jako tylko 3-edycyjna warsztatowiczka nie ośmiele się o tym mówić gdyż sama niewiele wiem
Czekamy więc na wspomnienia warsztatowych weteranów kochani jesteście, że tak kochacie warsztaty
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dorka-Bwo
Chorąży o Złotych Strunach (głosowych)

Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Braaanieeewooo :)
|
Wysłany: Śro 17:50, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ja byłam na pierwszej edycji (wtedy nawet nie mialam pojecia o tym, ze zaczyna sie cos tak wielkiego!) ale to bylo taaaak dawno temu, ze niewiele pamietam... tylko tyle, ze nie bylo orkiestry, a śpiewniczki przedstawialy sie w nieco mniejszym formacie... ja pamietam tylko tyle, ale zapewne znajdą się osoby, ktore powiedza wiecej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
olka
Sierżant Scholki Przykościelnej

Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy
|
Wysłany: Śro 22:07, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja na tego rozmiaru warsztatach byłam po raz pierwszy.Wcześniej miałm okazję być tylko w lutym w Lublinie,ale to nie ten rozmiar kapelusza.Mam nadzieję,że będę mogła uczestniczyć w dalszych edycjach
Ostatnio zmieniony przez olka dnia Śro 22:07, 07 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mahda :)
Moderator

Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sob 18:36, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No cóż.... jakoś dziwnie czuję, że powinnam się tu wpisać
Na Gietrzwałdzkich warsztatach jestem od samego początku. Z pewna dumą mogę powiedzieć, że nie opuściłam ani jednej edycji. Ale nie będę się tu chwalić.
Mogę mówić duuuuuużo (kto mnie zna, wie, że jak mnie co najdzie to gadam i gadam i gadam.......).
Jeśli chodzi o początki warsztatów top pierwsza edycja dotyczyła Adwentu i było nas całkiem sporo (chyba ze 150). Sam chór - nie było jeszcze orkiestry. Głównym prowadzącym był Miszcz Paweł, który prowadził wszystkie próby zgrania głosów. To też weteran Gietrzwałdu
Nie pamiętam od kiedy była orkiestra (chyba od 3. edycji). Od drugiej (o ile mnie pamięć nie myli) był Miszcz Hubert i Miszcz Piotr P. Przerobiliśmy już wszystkie możliwe okresy w roku liturgicznym
A w lipcu 2006 była edycja wakacyjna... Tam się dopiero działo. Miszczowie przyjechali z rodzinami, pogoda dopisywała (upały, że hhohohoh).
Wtedy to poznałam Panasoników (z Jagodą spałam w jednym pokoju - 8 osób w pokoju na 4 przeznaczonym - ale było cudnie).
Było też jesiorko, wypad do Olsztyna....
Ogólnie to tyle z takich pierwszych przemyśleń.
Jak ktoś chce wiedzieć więcej nich pyta - jeśli będę pamiętać chętnie odpowiem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Marszałek Piotr Rubik

Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki/Warszawa
|
Wysłany: Sob 18:51, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki Mahda za Twoją wytrwałość
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Marszałek Piotr Rubik

Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki/Warszawa
|
Wysłany: Sob 18:53, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Olka spójrz co znalazłam w necie w przerwie w pisaniu pracy mgr
[link widoczny dla zalogowanych]
może i ty tam jesteś ???
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KasiaKraków
Starszy Szeregowy Jan von Muzykant

Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:12, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Moje początki warsztatów to rok 2004.Wtedy to Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne z udziałem naszych mistrzów odbywały się u źródła,czyli właśnie w Krakowie,przy klasztorze oo.Dominikanów.Jedna z kolejnych edycji miała się odbyć w kwietniu 2005 roku.Ale nie odbyła się.Aż dopiero teraz,po 3 latach,znowu w Krakowie.Powodem była śmierć Jana Pawła II,a termin warsztatów zbiegł się z tym wydarzeniem i odwołano je.Warsztaty przeniosły się potem het,daleko bo aż do stóp Gietrzwałdzkiej Pani,gdzie prężnie działają po dziś dzień.Dlatego tak radosną nowiną było,iż znów pośpiewamy w Krakowie,gdzie wszystko się zaczęło.Czy ktoś też to pamięta?I mieliśmy takie małe śpiewniczki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mahda :)
Moderator

Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie 11:26, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Niestety nie pamiętam Krakowa (bo pierwszy raz byłam tam na warsztatach), ale wiem, że tam jest źródło tego wielkiego dzieła.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karolina
Major vel M. Bajor

Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warmiński
|
Wysłany: Wto 22:15, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też trochę mogę powspominać...
To była moja 6 edycja z warsztatami. Pierwszy raz w Krakowie, a tak nierozerwalnie w Gietrzwałdzie. Pamiętam, że nasz wyjazd - nasz to znaczy grupy z Lidzbarka bo od początku jeździmy na warsztaty grupą jedną zwartą i gotową - a więc nasz wyjazd był bardzo, ale to bardzo przypadkowy. Ja osobiście strasznie się bałam, że będą to przesłuchania pojedynczo, przy wszystkich - po prostu strach. Byłam na warsztatach gdzie po raz pierwszy też pojawiła się Orkiestra. Byłam altem, ale przekwalifikowałam się na kolejnej edycji, edycji wakacyjnej i zostałam juz, aż do dziś sopranem. W lipcu było fantastycznie: pokój 4 osobowy,a w nim 8 osób. I Mahda, Małgosia, Milena, Marysia - one to spały sobie na śpiworkach. I tak oto poznaliśmy te zwariowane Olsztynianki. I potem kolejne edycje. Wielka była ta o Duchu Świętym - w maju 2007 - było to dla mnie ogromne przeżycie. Msza Pentekostalna wywołała we mnie pragnienie ogromnej modlitwy. Teraz za każdym razem wołanie Ducha wywołuje u mnie ciarki i po prostu go czuję. No i listopad - Abba Ojcze - Bóg jako Ojciec, kochający i łaskawy. A teraz Chrystus Miłosierny i Kraków. Tak oto moja historia warsztatów.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga175
Pułkownik Operowy

Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 20:04, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja wprawdzie nie byłam jeszcze na warsztach w Gietrzwałdzie, ale kilka innych warsztatów mam za sobą, więc się wypowiem . Zaczęło się od Kamuzo w Brennej Leśnicy w sierpniu 2007, gdzie właściwie dowiedziałam się o istnieniu warsztatów muzyki liturgicznej. Chciałam na jakieś pojechać jak najszybciej, ale głównie z braku funduszy udało się dopiero pod koniec listopada. No i pojechałam do Katowic . Wylądowałam sama o 5.30 rano w mieście, w którym byłam drugi raz w życiu, a warsztaty miały zacząć się o 8.00 , więc dłuuuuuższą chwilę stałam pod kościołem. Poza tym to były bardzo fajne i bardzo intensywne warsztaty, bo trwały niecałe 2 dni, a na koniec śpiewaliśmy na 50-leciu święceń kapłańskich abpa Damiana Zimonia, a jednocześnie był to odpust w Archikatedrze Katowickiej. Na szczęście wszystko się udało, pamiętam tylko jedno zabawne wydarzenie, kiedy zaśpiewaliśmy 9 zwrotek Ludu Kapłański, Paweł Bębenek pokazał, że śpiewamy dziesiątą i w tym momencie nastąpiło małe zamieszanie, kiedy wszyscy zaczęli kręcić głowami, że nie ma dziesiątej .
Na kolejnych warsztatach byłam w lutym w Lublinie, czyli u siebie, więc spałam sobie wygodnie w domku, ale za to trudniej było się zintegrować, kiedy się dochodziło na warsztaty.
W marcu były warsztaty w Chorzowie i kolejna samotna podróż do obcego miasta, znowu dwie godziny pod kościołem, a na szczęście w środku dnia . Było wspaniale, także z różnymi przygodami - Ola pewnie pamięta jak się zgubiłyśmy. Na zakończenie śpiewliśmy na święceniach diakonatu.
A o wrażeniach z Krakowa innym razem, bo i tak się rozpisałam nieźle.
Ale miałam wenę twórczą
Jeszcze tylko jedno: zauważyłam jakąś dziwną tendencję, jeśli chodzi o warunki do spania na warsztatach: w Katowicach były łóżka piętrowe, w Chorzowie materace, a w Krakowie no cóż sami wiecie... (ale nie narzekam )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mahda :)
Moderator

Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw 20:13, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Aga,w Gietrzwałdzie są łóżka Tapczaniki !!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Marszałek Piotr Rubik

Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki/Warszawa
|
Wysłany: Czw 20:46, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A czy ktoś wie jak to się stało że Miszcz Sławek dołączył do grona naszych Miszczów??
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mahda :)
Moderator

Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 5:29, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
To wielka tajemnica wiary Moniko
Pewnie nawet najstarsi Indianie tego nie wiedzą.
W każdym razie ja nie wiem......
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karolina
Major vel M. Bajor

Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warmiński
|
Wysłany: Pią 13:23, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jak Mahda nie wie, to chyba nikt nie będzie wiedział....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Marszałek Piotr Rubik

Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki/Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:41, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Też tak uważam Karolino trzeba będzie samego Miszcza spytać bo inaczej pozostanie to "misterium fidei"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|