Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus"

irena d

No to noclegi i posiłki mam opłacone, teraz biorę się za naukę śpiewu sopranów, bo na Melodeusie są kolejne nuty. Cieszę się nadchodzącym spotkaniem z Matką Bożą i Wami SOLIDNYMI WARSZTATOWICZAMI. Życzę owocnych przygotowań - Matka Boża jest dumna ze Swoich Dzieci, które już niedługo się spotkają się u Niej na Jasnej Górze i wtedy będzie jeszcze JAŚNIEJ tam w Częstochowie, bo z radością uczestnicząc w warsztatch CAŁYM SERCEM będziemy wielbić BOGA. Hurra

A zapomniałabym może ktoś o tym nie wie, że można kupić bilet na pociąg przez internet na 7 dni przed wyjazdem - to dla tych którzy nie są z Olsztyna. Pozdrawiam z modlitwą - Świętej Radości w przygotowaniach.

Powierzam wszystko Maryi, która z pokorą i posłuszeństwem słuchała Boga i pełniła Jego Świętą Wolę.

irena d

Taka tu cisza, że zaczynam myśleć, że nikt więcej nie jedzie na warsztaty na Jasną Górę. Czy się ukrywacie? Nadal poszukuję osób, które wyjeżdżają z Olsztyna, rozumiem że może Wam nie odpowiadać moje towarzystwo Very Happy

Ale może jakoś wytrzymamy te 7 godzin. Wink

Poza tym zaczyna się akcja z modlitwą osłonową za uczestników warsztatów, więc dobrze byłoby wiedzieć kto potrzebuje modlitwy Question

irena d

Na CHOMIKU jest baaaaaaarrrrrddddddzzzzzzzooooooo piękna niespodzianka Very Happy

Jola

Jak cudownie, że ktoś miał możliwość i chęć umieszczenia linii melodycznych poszczególnych głosów pieśni na warsztaty. WIELKIE DZIĘKI Smile

Aga175

Właśnie się zorientowałam, że bus którym chciałam jechac nie kursuje w środy ( w samą porę, no nie Confused

). No i teraz mam dwie opcje pociągami - albo przesiadam się w jakiejś mieścinie o nazwie Miechów albo dosiadam się do Was (jadących z Olsztyna) w Warszawie Wink

. Tak czy siak dookoła, więc chyba wybiorę tę drugą opcję Wink

Na wszelki wypadek wyglądajcie przez okno na centralnym w Wa-wie Wink

irena d

Aga my wyjeżdżamy 2 maja o godz.5.19 z Olsztyna. Mam nadzieję, że Cię wypatrzymy w Warszawie Laughing

Jola jak dużo nas będzie, czy coś wiesz?
Jak przygotowania? Utwory w zachwycającym opracowaniu, uskrzydlają duszę

Katarzyna Tomczuk

Mam bilet na 5:19, ale nie mam jeszcze powrotnego, bo pani w kasie kazała mi sprecyzować godzinę, a nie wiem, jak się zbierzemy ...

irena d

Kasia o powrocie pogadamy w pociągu, można by było kupić bilety od razu po przyjeździe do Częstochowy i sprawa załatwiona, a jak nie to ktoś musi pojechać po bilety.
pociąg - 06.05.2012 r. TLK - z Częstochowy godz.15.02 do Olsztyna gł. przyjazd godz. 22.41 lub z Częstochowy godz.12.46 do Olsztyna gł. przyjazd godz. 21.11
Ten pierwszy jest z jakąś przesiadką ale nie wiem na czym polega ta przesiadka i zastanawiam się nad drugim, później jest w Olsztynie (wiem że niektórym zależy na wcześniejszym powrocie), ale krócej jedzie, bez przesiadki i więcej czasu na zgarnięcie bagaży na Jasnej Górze, mniej nerwowo, spokojniejsza Eucharystia, będzie czas na jakiś obiad przed wyjazdem. Dojechać do dworca można taksówką. no chyba, że zdążymy wszystko szybko ogarnąć, szybki obiad, albo bez, taxi i jedziemy 12.46 ale nie rozumiem tej przesiadki, może tylko wagony doczepiają, trzeba popytać w Częstochowie

Aga175

Jako specjalistka od wyszukiwania połączeń podpowiem Wam Wink

Z tego o 12.46 trzeba będzie się przesiąśc w Toruniu, bo inaczej zajedziecie do Gdyni Wink

Ale polecam połączenia bez przesiadek, bo z PKP nigdy nic nie wiadomo, raz już tak jechałam, że miało byc 40 minut przerwy między pociągami, a ten pierwszy miał prawie godzinę opóźnienia...

Jola

Irenko niestety nie wiem ile nas będzie w Częstochowie. Miałam nadzieję, że tu coraz większa liczba ludzi się zacznie chwalić tym, że się spotkamy tam.
Co do powrotu to ja mimo wszystko jestem za wcześniejszym. Dworzec Toruń Główny ma z dwa tory, nie raz stamtąd jechałam i problemu nie powinno być. Tym bardziej, że na przesiadkę mamy aż pół godziny. Poza tym jak będzie nas grupa osób to pkp ma możliwość tak zrobić byśmy na ten pociąg zdążyli. A nawet ostatnio jak mój tata z moimi braćmi wracali do Olsztyna po pielgrzymce i z powodu wypadku mieli się spóźnić na pociąg to kolej podjęła decyzję, że nie ma sensu by akurat ten pociąg, w który mieli się przesiąść, na nich czekał. W związku z tym w porozumieniu z interregio dopasowywali im połączenia (i przesiadkę gdzie indziej) i pięknie ich o tym informowali. A i do biletów chłopaki nic nie dopłacali. Ważne żeby nie panikować, tylko jak coś jedna osoba spokojnie z konduktorami rozmawiała. Ale poza tym czemu rozważamy tak pesymistyczne scenariusze? Już podróże do Krakowa i z Krakowa mamy za sobą i zawsze było wszystko w porządku więc z taką pomocą Matki Bożej teraz też powinno być dobrze Smile

DO ZOBACZENIA!!!

A ja się Wam pochwalę, że już niedługo będę miała WIELKĄ PRZYJEMNOŚĆ i WIELKĄ RADOŚĆ spotkać się z Grinholcikami Very Happy

irena d

No to ja jutro mam 3.00 pobudkę bo 3.30 wyjeżdżam (szczęśliwi, którzy mogą pospać dłużej Very Happy

), spotkamy się na dworcu w Olsztynie, a z niektórymi w Warszawie i może jeszcze w innym mieście. Spokojnej nocy i do szybkiego zobaczenia jutro. Niech za przyczyną Matki Bożej Bóg da nam doświadczyć w tej podróży Jego Nieskończonego Miłosierdzia.

effelinka

Było wspaniale Smile

pozdrawiam

Jola

Witaj Effelinko! Fajnie, że nas w czasie wakacji znalazłaś i do grona forumowiczów dołączyłaś!!!