|
Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Witamy wszystkich bardzo serdecznie i zapraszamy do przeżywania warsztatów 365 dni w roku :) Veni Sancte Spiritus!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga175
Pułkownik Operowy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 8:18, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No to wróćmy do odliczania: jeszcze 170 dni do warsztatów...
A my w Lublinie mieliśmy wczoraj małe spotkanko warsztatowiczów . Małe, bo było nas aż czworo . Ponieważ nie mieliśmy się za bardzo gdzie podziać, to poszliśmy do parku i tam podśpiewywaliśmy warsztatowe przeboje .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
makarenka
Miszcz-Dyrygent
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: -że mi to,że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?
|
Wysłany: Śro 11:15, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Aga175 napisał: | Ponieważ nie mieliśmy się za bardzo gdzie podziać, to poszliśmy do parku i tam podśpiewywaliśmy warsztatowe przeboje . |
to dopiero czad!!!
co na to przechodnie???
to musiało świetnie wyglądać!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Marszałek Piotr Rubik
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki/Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:10, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Tak czekając na kolejne warsztaty zastanawiam się czy ze mną wszystko w porządku... bo idąc niedawno ulicą miałam wrażenie że słyszę głos Miszcza Daniela a to był jakiś robotnik remontujący dom a potem w nocy śnił mi się Miszcz Paweł, który miał śpiewać z naszym zespołem w katedrze ale to tylko był sen i tak sobie myślę czy to normalne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karolina
Major vel M. Bajor
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warmiński
|
Wysłany: Czw 13:02, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Tak jak najbardziej normalne, u nas dzisiaj na procesji Te Deum jakby zaczął Miszcz Hubert pod batutą Miszcza Daniela
Także wszystko w jaknajlepszym porządku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panasoniki
Moderator
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warm.
|
Wysłany: Pią 9:34, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Śmiesznie było, jak owo lidzbarskie "Te Deum" podbiliśmy z Adasiem altem, a Andrzej tenorem (nie mówiąc o krystalicznych sopranach Ireny, Karoliny, Gosi i Justy!!!).
Na początku wywołało to "letką" konsternację wśród ludzi koło nas stojących, ale po III zwrotce wyraz ich twarzy dał nam do zrozumienia, że całkiem ładnie to brzmi i wcale nie musi przeszkadzać w śpiewie ogólnym!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga175
Pułkownik Operowy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 15:23, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
makarenka napisał: | Aga175 napisał: | Ponieważ nie mieliśmy się za bardzo gdzie podziać, to poszliśmy do parku i tam podśpiewywaliśmy warsztatowe przeboje . |
to dopiero czad!!!
co na to przechodnie???
to musiało świetnie wyglądać!!! |
Przechodniów nie było zbyt wielu, bo zaszyliśmy się w dość spokojnym miejscu, ale na twarzach tych, którzy przechodzili malowało się "lekkie" zdziwienie . Ale nam nie przeszkadzało ani to, ani deszcz kapiący nam na głowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panasoniki
Moderator
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warm.
|
Wysłany: Pon 17:56, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wiemy, że to może nie jest odpowiednie miejsce, ale nakarmiliśmy chomika utworami z prastarej edycji warsztatów w Gietrzwałdzie, która trwała prawie tydzień!!!
To były piękne chwile, kiedy to w lipcowych upałach 2006 roku wielbiliśmy Najświętszą Marię Pannę, a w przerwach na pobliskim boisku odbywały się pasjonujące mecze siatkówki: Tenory Kontra Basy, przy nieocenionej pomocy Miszcza Pawła, Sławka, Huberta i Piotra!!
Z pewnością jakość nagrań pozostawia wiele do życzenia, ale to były piękne chwile...
Nagranie w bazylice do późnych godzin nocnych, w czasie którego pragnienie gasiliśmy wodą z cudownego źródełka, donoszoną w butelkach po Coca- Coli!!!
Także zapraszamy na chomika!!!
Oczywiście polecamy "Wszystko Tobie..." i szałowe "Wesele w Kanie"!!!
Ostatnio zmieniony przez panasoniki dnia Pon 18:09, 26 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karolina
Major vel M. Bajor
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warmiński
|
Wysłany: Wto 8:41, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Piękne chwile!!!
Już się rozpływam pod wpływem wspomnień.
I pamiętam doskonale wodę ze źródełka gdyż albowiem to ja i Irena poszłyśmy o godzinie między 22 a 23, a może i 23 a 24 i przyniosłyśmy kilka dwulitrowych butelek po coca-coli. Zdobycie tej wody kosztowało nas trochę strachu bo było bardzo ciemno. Szłyśmy ze "Zdrowaśką" na ustach, a dążyłyśmy do światełek zniczy przy źródełku
Ale jaka była satysfakcja kiedy zimna, orzeźwiająca, źródełkowa woda pozwoliła na dalsze nagrywanie.
Było cudnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Marszałek Piotr Rubik
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki/Warszawa
|
Wysłany: Wto 15:25, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja juz też ściągnęłam sobie te hitowe piosneczki z wakacujnej edycji i miło iż posłuchać jest dzięki Panasoniki :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karolina
Major vel M. Bajor
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warmiński
|
Wysłany: Śro 10:29, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Do odliczania:
Do kolejnych warsztatów pozostało nam czekać tylko 5 miesięcy i 10 dni!!!
Czyż to nie jest wpsaniała wiadomość
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
makarenka
Miszcz-Dyrygent
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: -że mi to,że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?
|
Wysłany: Śro 18:51, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Karolina napisał: | Do odliczania:
Do kolejnych warsztatów pozostało nam czekać tylko 5 miesięcy i 10 dni!!!
Czyż to nie jest wpsaniała wiadomość |
rzeczywiście wspaniała wiadomość!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panasoniki
Moderator
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warm.
|
Wysłany: Śro 21:04, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Makarenka, nie to, żebyśmy się czepiali, czy coś w tym rodzaju, ale mamy do Ciebie intymne pytanie, na które nie musisz odpowiadać jak poczujesz się zażenowana...
A więc...
Jakby tu zacząć...
Dobra, walimy prosto z mostu!!!!!!!!
Czy Twoja Rodzina nie przymiera głodem, kiedy Ty tak aktywnie udzielasz się na forumach???
A może macie służącą lub jakąś guwernantkę do dzieci???
Bo naprawdę jesteśmy pod wrażeniem, że umiesz to wszystko pogodzić...
A jak rodzinne choróbsko? Trzyma Was jeszcze??
Ostatnio zmieniony przez panasoniki dnia Śro 21:04, 28 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
makarenka
Miszcz-Dyrygent
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: -że mi to,że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?
|
Wysłany: Śro 21:16, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
panasoniki ależ chetnie odpowiem, ja jestem na wychowawczym , siedze w domu i mamuję, mąż zarabia na nasze skromne zycie, jesli ja pracuje to nieoficjalnie, i to raczej sa sporadyczne przypadki, tylko w soboty mam zajęcia z siostrami.
a tak to spędzam dni na domowej krzątaninie i spacerach na nasze wzórzowe pola i do naszego parku
a poza tym to i tak cięzko jest bo nikt mnie nie chce...
a choroba objawia się tylko głosnym kaszleniem.... moim i cecysi jeszcze
Ostatnio zmieniony przez makarenka dnia Śro 21:18, 28 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mahda :)
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 21:18, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
O, to tak jako i ja, nie Jagoda? O kaszel mi idzie.............
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panasoniki
Moderator
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warm.
|
Wysłany: Śro 21:23, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kobiałki!!!
A czy nie dowiadywałyście się przypadkiem, czy Wasz kaszel (Mahdowy kaszel powodował nam zakłócenia na skypie i awarię głośników!!!)- nie jest przypadkiem wynikiem albo alergii, albo chorych zatok???
My coś o tym wiemy, bo chyba jesteśmy na Kraków uczuleni- z momentem wjazdu "coś" dziwnego siadło na struny (jakbyśmy po dziwnej imprezie byli, albo po meczu piłkarskim), a skończył się z momentem wyjazdu po warsztatach z tego miasta!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|