Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus"

Sonia

Ojojoj jeden dzień tu nie zaglądałam i już tyle nowości Smile

bardzo się cieszę, że możemy tu sobie rozmawiać i mam nadzieję już niedługo na jakichś warsztatach spotkać Smile

pojawił się tu Daniel i w związku z tym chciałabym coś napisać, co było dla mnie bardzo ważne na tych warsztatach. Po nagraniu w kościele, kiedy dyrygenci się żegnali czuło się wyjatkowość chwili. Ale szczególnie w serce zapadły mi słowa Daniela. Dziękuję Ci za Twoją odwagę (nie każdego stać na takie słowa) i niezłomną wiarę Temu Jedynemu. Tak głęboko poruszyły mnie słowa: "Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną", że nawet nie potrafię tego wyrazić... Chwała Panu za takich ludzi jak Ty Smile

:* I oczywiście pamiętam w modlitwie Smile

Małgosia

Danielu, dzięki! Very Happy

Coś mi się wydaje, że koledzy muzycy-profesjonaliści będą teraz trochę bardziej przez nas dręczeni...

Moniko, jesteś szybka i skuteczna w swych poszukiwaniach Hurra

Jak będę miała więcej czasu na pewno się zainteresuję bliżej Very Happy

Pozdrawiam Kochani - dobrego dnia!!!

panasoniki

Przypominamy "Nowym" forumowiczom, że na naszym forum są także inne tematy, w które możecie się wpisywać!
Na samym dole na przykład, w temacie "Życzymy, życzymy" składamy dziś urodzinowe życzenia Makarence i Staszkowi!
Także nie dajcie plamy i biegiem na dół- składać życzenia!

makarenka

Witajcie kochani w ten piękny słoneczny dzień!!!!

Właśnie panasoniki!
jest wiele działów na tym forum na których możemy pogawędzić na różne tematy!!!

co do naukowych podpowiedzi myślę że to super sprawa żeby dzielić się swoimi doświadczeniami, i spostrzeżeniami.

a co najważniejsze.
NAJBARDZIEJ NIEZWYKŁE JEST TO , ŻE MY JESTEŚMY DLA WAS, A NIE DLA SIEBIE
JEŚLI KTOŚ SZUKA SIEBIE W TAKICH PRZEDSIĘWZIĘCIACH NIC NIE ZNAJDZIE TYLKO PUSTKĘ.
JAK NAPISAŁ DANIEL, JEST JEDEN TYLKO BOHATER
I JAK OTWORZYMY SERCA ON W NICH DZIAŁA NA PRZEDZIWNE SPOSOBY, NAWET JAKICH NIE ZNAMY, JAKICH SIĘ PO SOBIE NIE SPODZIEWAMY...
TRAKTUJE NAS JAK NARZĘDZIE.
OBYŚMY TYLKO DALI SOBĄ OBRACAĆ W KÓŁKO.

Monika

Ja też zapraszam "nowych" forumowiczów do wpisywania się i w innych tematach - zachęcam np do dołączenia się do modlitwy za Daniela i innych dyrygentów - szczegóły: temat modlitwa - kolejny szturm w intencji Daniela! Padam

Alice

Moniczko juz sie zabieram

Olo

Czy wy specjalnie takimi maciupkimi literkami piszecie żebym myślał że zgłupiałem i oczy mi wariują? Wink

Raz ogromne, raz maciupkie Shocked

tak wyglądałem jak zacząłem dzisiaj czytać forum Wink

makarenka

Tyle nowych osobników na forum trzeba im wskazać drogę,
że mogą się wyżyć w każdym temacie

makarenka

Jola

Witajcie!
Po pierwsze dziękuję Wam wszystkim za miłe słowa... w sumie nie spodziewałam się że tak przejmiecie się moimi słowami odnośnie pękniętej jak bańka radości...
Po drugie to chyba należą Wam się ode mnie małe wyjaśnienia... To fakt obecność na Warsztatach weszła mi w krew, traktuje je jak rekolekcje w których potrzeba systematycznej obecności - to na nich mogę się uczyć tej wspanioałej formy modlitwy jaką jest śpiew... i to fakt, że trudno się wyjeżdża zwłaszcza bez pożegnania... ale zawsze są zdjęcia i wspomnienia i nutki, i nagrane pieśni... i faktycznie "wszystko co piękne jest przemija, wszystko co piękne jest zostaje"... A poza tym zawsze czeka się na te kolejne warsztaty... i to daje wielką nadzieję... ale to zakończenie Warsztatów było wyjątkowo bolesne... wracając z Krakowa dowiedziałam się że mój brat jest w szpitalu... jutro czeka go operacja kolana (przejęłam się tym bardziej bo wiedziałam że maj dla mnie będzie trudny, a tu jeszcze on w szpitalu i dodatkowe zmartwienia też mnie nie ominęły)...
Dziękuję Makarenko za tą piękną pieśń, którą się podzieliłaś... pewnie będzie mi towarzyszyć po zakończeniu dla mnie wszelkich pięknych czasów... No i oczywiście (już tutaj to zrobię) życzę Ci wszystkiego co najlepsze - Wzrastaj w świętości, a Pan niech Ci udziela wszelkich potrzebnych łask!
Moniko jak się cieszę, że nie jestem sama tym dinozaurem, ale aż się zastanawiam co nas czeka na kolejnych Warsztatach... bo dinozaury to chyba stworzenia chronione... Wink

Jola

A jeszcze jedno do Panasoników - o co Wam chodzi z tą panią Balcerowicz??????

Tomek A.

Witajcie.
Ja natomiast bardzo się cieszę, że mogłem już po raz drugi uczestniczyć w warsztatach - ostatnio w zeszłym roku też w Krakowie. Dla mnie był to czas niezwykły.
Może też dlatego że jestem rozkochany w muzyce liturgicznej. Odkryłem na nowo treści i sens prostych, tradycyjnych śpiewów. I ta nasza orkiestra - 5 osób, ale jakże gotowych do gry i pelnych zapału.
Dziękuję

Tomek A.

A i jeszcze jedno...
Na prośbę Moniki już wkrótce zaproszę do obejrzenia zdjęć z warsztatów i posłuchania nagrań (to będzie trwało, bo muszę poprzycinać pewne utwory).
Ale to już niebawem może w przyszłym tygodniu???

panasoniki

CZESZCZ Tomku, rozkochany w muzyce liturgicznej!!

Strasznie fajnie, że kolejny chłop przyszedł na świat na naszej forumowej "porodówce"!!! Hurra

Tylko nie wiemy, czy Brat Położny- Olo- zdążył na akcję porodową?...

Ale najważniejsze, że... JESTEŚ JUŻ NA TYM ŚWIECIE!!! Ok!