Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus"

Olo

Elena

[link widoczny dla zalogowanych]

Daniel

Oto warsztatowe brzemię Daniela Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie wiem czemu stronka przekręciła zdjęcia ale nie chce mi się poprawiać Razz

Mahda :)

Ojoj!! Toć On i tak zabiedzony!! Nie macie litości dla człowieka?!

Małgosia

Olo, dzięki - może byś jednak poprawił... Very Happy

Obiecaliśmy Danielowi wkleić to zdjęcie, bo wczoraj wypełniał biblijne "jedni drugich brzemiona noście" Very Happy

Gal 6,2

Monika

A mi się skojarzył tekst inny jak zobaczyłam to zdjęcie: "On dźwigał nasze boleści" Iz 53, 4 Wink

Olo

Sam się zgłosił i chciał więcej Razz

makarenka

Pomysł na zaśpiew Eleny zrodził sie na próbie kiedyś jak to grałysmy sobie w różnych stylistykach i pomyslałam ze "Kłaniam sie Tobie" musi miec jeszcze odsłonę takiej czystej ludowej gdzieś z wiejskiego kościółka....

w śpiewanych utworach dopatrzyłysmy się róznych tanców dawnych i to dopiero była frajda granie tego!

justynka

Przepiekne są Wasze świadectwa i jak je czytam, to tak jak Mahdzie Smile

,żal serce ściska, ze nie mogłam być z Wami...Ale co się odwlecze to nie uciecze Smile

Nie mogę sie juz doczekać kolejnych warsztatów, na których się spotkamy!! Dziekuję Wam kazdemu z osobna za te słowa!! Olo szacun... Very Happy

Sonia

Przepraszam za prywatę, ale mam pytanie do Justynki. Byłaś w zeszłym roku na rekolekcjach milczenia w Świętej Lipce? chyba Cię kojarzę stamtąd Smile

Monika

o Sonia brawo za zdjęcie Hurra

elkraw

WITAM WSZYSTKICH! Very Happy

Jestem "górałką" (może tak trzeba było się nazwać????? Laughing

)
Na reszcie przeszła wszystkie procedury rejestracji-logowania, nawet całkowitego usunięcia mojego świadectwa... Shocked

postaram się napisać jeszcze raz...

Zgadzam się ze wszystkim, wcześnie napisanym. Tak. Na początku warsztatów czujała się jakaś "nerwowość-niewiedza" (latała w powietrzu). Niewiedoma i niezrozumiała dla nas, masy warsztatowiczów-"kurcząt". Ale najważniejsze było - trzymać SPÓKÓJ w dusze i pewność, że wszystko idzie jak należy. Brakowało tylko Duchu Świętego, dobra, lekkości jakieś, pokoju...wiary...w swoje siły też... Potem się wyjaśniło, że chór ma ładne głosy, są kilka instrumentalistów, czyli wszystko gotowe dla tego, żeby zabrzmieć, jak należy...A potem tak się chciało śpiewać i brzmieć...w piątek - szczęście! Very Happy

...że nie wiedomo, jak iść spać...
Ten spokój, równowagę w dusze mnie dają atmosfera Kościoła Bożego Ciała (nie tylko "sciany" dla tego i pisze "atmosfera"). Jak najmocniej zauważyłam to w tamtym roku i przyjechałam w tym też. Powiem szczerze: nawet nie patrzyłam porządnie repertuar (nie tak "atrakcyjno-ciekawy" dla mnie, wszystko juz śpiewano wzdłóż i poprzek nawet u nas w tłumaczeniu), ale nie mogła sobie odmówić spotkanie z tym stanem wewnętrznym, harmonii, spokoju, pewności, szczęścia...Oj, wszystkiego, co najlepsze...Staram się trzymać ten spokój nie tylko na warsztatach, po warsztatach, ale jak najdłóżej w ciągu życia (wspominam o tym i się robi lekko na dusze i wszystko się dzieje też lekko i łatwe). I właśnie o tym mówił o.Tomasz, o innym zyciu, gdzie nie ważne są wartości świata, gdzie one odchodzą na drugi plan (i dalej...), kiedy już nie ważne są warunki codziennego życia, co przeżywamy na przykład w "życiu" w szkole w klasach...(dla kogoś to brzmi jak szok). Ale nas prowadzi Duch Święty i wiara...I wtedy już nie widzisz i całkowicie nie zauważasz, że ŚPISZ NA PODŁODZE! ( Shocked

........

) Wszystko się dzieje łatwym. Sama zaczynam latać jak piórko...
Ale CUD: i sprawy zaczynają się załatwiać jakby sami sobą...

Przeżywałam to w drodze do domu z warsztatów. Beznadziejny brak biletów i czasu, ale zdążyłam i nawet siedziałam (inni zauważyli, że ja nie mam miejsca, ale mój "fotelik" ciągle się zostawał wolnym. na korytarzu - tłum, a "fotelik" naprzeciwko Małgosi jest pusty... Question

Ten nastroj duszy pomaga robić bardzo dużo. Przykład temu można posłuchać u "ciemnego".

Teraz troche o innym. O prace. Praca wszystkich dyrigentów była, moim zdaniem, PRAWDZIWĄ. Możno powiedzieć prosto: profesjonalną.
Sama jestem "w temacie" i mogę powiedzieć, że NAM WSZYSTKIM WYPADŁO SZCZĘŚCIE pracować z MUZYKAMI bardzo wysokiej klasy! Surprised

Prosze pamiętać o tym i opowiadać "z chlubą" Very Happy

...Wyszło nie bardzo to, co wcześnie... Ale chciałabym "POWRÓCIĆ TAM" w następnym roku.

Na dzisiaj, chyba, wszystko. Pozdrawiam! Very Happy

elkraw

Słuchajcie! Nie umiem korzystać z FORUM.
JAK DODAĆ ZDJĘCIE????????

Sonia

Elenko, na samej górze masz takich kilka opcji i tam jest Profil. Kliknij na to i na samym dole wpisujesz linka do miejsca, gdzie masz swoje zdjęcie, tylko musisz je mieć gdzieś na serwerze

makarenka

elkraw

DZIĘKUJĘ OLO za zdjęcie! (i za wszystko inne: znajomość,warsztaty, drogę powrotną)

justynka

Tak Soniu byłam w Świetej Lipce w tamtym roku, ale nie na rekolekcjach tylko na Mszy na zakończenie, więc mozesz mnie kojarzyć Smile

pozdrawiam Cie serdecznie....mam nadzieje ze zobaczymy się w Biskupcu Smile